|
jebaduic.moblo.pl
pamiętam jak zawsze wieczorami przychodziliśmy do mojego pokoju i karmiliśmy się kiślem na wzajem w chuj się pozmieniało od tamtej pory. jebaduic
|
|
|
pamiętam jak zawsze wieczorami przychodziliśmy do mojego pokoju i karmiliśmy się kiślem na wzajem, w chuj się pozmieniało od tamtej pory. [jebaduic]
|
|
|
dzisiaj jest dzień zabaw w podrywacza? [jebaduic]
|
|
|
czuję jesień, ogarniającą chłodem moje dłonie. [jebaduic]
|
|
|
wracam do życia, obmacując gorący kubek gorzkiej herbaty. [jebaduic]
|
|
|
potrzebuję nikotyny, spokojnie wypełniającej moje płuca. [jebaduic]
|
|
|
wczoraj prawie umarłam w rzece pościeli, która wylała przez silne opady deszczu łez. [jebaduic]
|
|
|
uciekłam na krawężnik, szłam po nim próbując zachować równowagę udając samolot i dziwnie wymachując dłońmi próbowałam odpędzać komary, które w przeciągu kilku sekund zaczęły mnie strasznie denerwować.do oczu napływało coraz więcej łez, uświadomiłam sobie, ze już nie jestem tym małym brzdącem, dla którego wszystko było takie łatwe. [jebaduic]
|
|
|
fajnie by było, gdyby moi rodzice mieli trochę bardziej na mnie wyjebane, tak jak dziś. [jebaduic]
|
|
|
w chuj mi zimno, mam ciarki i cała się trzęsę. jestem owinięta dość ciepłym kocykiem i mam na sobie puchaty szlafrok, nic nie pomaga, nawet to gorące kakao. drugie 36,6 stopni wtulone we mnie, please. [jebaduic]
|
|
|
|
A jego uśmiech ? najpiękniejszy ze wszystkich uśmiechów jakie kiedykolwiek widziałam .
|
|
|
-simano! - ile razy będziesz do mnie nowił lsiemano? - elo ! [kuliński & bigos]
|
|
|
|