|
jagobella.moblo.pl
Przyjaźń jest wtedy gdy mimo mnóstwa własnych problemów zostawiasz swoje sprawy i biegniesz do przyjaciela aby go wysłuchać i powiedzieć kretyńskie wszystko będzie dobr
|
|
|
Przyjaźń jest wtedy, gdy mimo mnóstwa własnych problemów zostawiasz swoje sprawy i biegniesz do przyjaciela aby go wysłuchać i powiedzieć kretyńskie "wszystko będzie dobrze", które dla przeciętnego człowieka nie ma tak na prawdę żadnego znaczenia, ale dla przyjaciela zmienia wszystko.
|
|
|
Jestem właścicielką jego łobuzerskiego uśmiechu i cudownych oczu .
|
|
|
Kolejny piękny dzień z tobą, ponad wszytko i ponad wszytkich. Mamy to czego inni mogą nam tylko zazdrościć.
|
|
|
Wieczór zapowiada się następująco - nauka, nauka, nauka, a pod sam koniec uświadomienie sobie, że przez ten cały czas myślałam tylko o tobie.
|
|
|
powinnam być taka jak dziewczyny w moim wieku. chodzić na tymbarki do parku i jeść czipsy, a nie siedzieć na sp z piwem w torebce i z papierosem w ręce.
|
|
|
Ty piękny mój, bajeczny. czasem ciut niegrzeczny. ale mój !
|
|
|
potrafisz pluć się w moją stronę stojąc kilkanaście metrów dalej z marnym kumplem i myślisz , że jesteś zajebista ? jak leziesz sama ulicą i widzisz mnie z daleka , to spierdalasz na drugą stronę . koleżanko , podejdź do mnie sama i prosto w twarz powiedz to , co masz tak na prawdę do powiedzenia . ja nie mam ochoty słuchać twoich szeptów za moimi plecami . szczerze ? mam na Ciebie wyjebane , tak samo jak i on . jasne , może Cię kocha , ale wiem , że ma powoli już dość . zobaczysz . gwarantuję , że do końca tego roku staniesz się pośmiewiskiem naszej szkoły . bo swojej już jesteś . gratuluję jebany dziwolągu . a teraz napisz mu szybciutko słitaśnego sms'ika , że znowu na Ciebie pojechałam . jak chcesz mogę zaraz priorytetem wysłać Ci paczkę żyletek . tylko nie zrób sobie krzywdy , mała .
|
|
|
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’.
|
|
|
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie ' nie pozwolę Cię skrzywdzić. '
|
|
|
a ten Twój cudowny kolor oczu niedługo, cholera, wyprowadzi mnie z równowagi.
|
|
|
usłyszałam Twoje imię. Przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. Pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie.
|
|
|
potrzebuję cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz?
|
|
|
|