|
jagobella.moblo.pl
nie potrafisz spojrzeć w oczy powiedzieć mi choć raz o co Ci w zasadzie chodzi wiesz że nie masz szans.
|
|
|
nie potrafisz spojrzeć w oczy, powiedzieć mi choć raz, o co Ci w zasadzie chodzi, wiesz, że nie masz szans.
|
|
|
za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .
|
|
|
to kurewskie zachowanie leży w ich naturze, od młodości widząc chuja otwierały buzie...
|
|
|
Każdy Twój pocałunek doprowadza mnie do obłędu.
|
|
|
"Wierząc w moc tańca, ciało dokona cudów."
|
|
|
skoro ci już nie zależy , to po co się tak gapisz ? tam obok masz to swoje blond szczęście.
|
|
|
nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli.
|
|
|
Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie.
|
|
|
to że mam źrenice w kształcie serca nie znaczy że jestem kurwa zakochana.
|
|
|
a istniejesz również w wersji inteligentnej?
|
|
|
Nie potrzebuje tony brokatu, świecidełek i mieniącej sie bluzki, by błyszczeć. ;)
|
|
|
Myślisz suko, że błyszczysz, chyba ilością pod tapetą pryszczy Tu nie chodzi o błysk, który zaraz przeminie, bo mój rap nigdy nie zginie. Będzie świecił blaskiem księżyca i słońca. On będzie wieczny do samego końca. W sumie to nie będzie końca, będzie trwać dłużej niż wszystkie galaktyki, bo wieczne w tym rapie są moje słowa i rytm tej muzyki. Nie potrzebna mi sława i chwała, bo hiphopowa kultura coś więcej mi dała. Dała mi wolność i siłę ducha. Nie chcesz to mnie nie słuchaj.
|
|
|
|