|
iskiereczk_aa.moblo.pl
Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj. Pamiętam tą przeokropnie długą kolejkę która mimo nerwów dodatkowo mnie dobijała. I czekałam tam tylko po to by znów usłyszeć
|
|
|
Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Pamiętam tą przeokropnie długą kolejkę, która mimo nerwów dodatkowo mnie dobijała. I czekałam tam tylko po to by znów usłyszeć od lekarza: "niestety, ale Twój stan się pogorszył". W oczach automatycznie pojawiły się łzy, choć byłam w pełni świadoma, że jestem sama sobie winna.
|
|
|
Uświadomiłeś mi, że już nie można Ci pomóc. Wybrałeś inną drogę. Wybrałeś tą dziwkę i jaranie w każdym wolnym momencie. Twój wybór. Tylko wiesz jak jeszcze wrócisz do mnie to nie oczekuj zbyt wiele, bo i tak nie masz na co liczyć.
|
|
|
Może jestem dziwna, głupia, gruba, pojebana itp. Ale to nie ja latałam za Tobą kochanie jeszcze 2 tygodnie temu.
|
|
|
Każde wyjście na miasto i ta głupia nadzieja, że Cię spotkam. Każdy powrót do domu i te rozczarowanie, że jednak Cię nie spotkałam...bezcenne
|
|
|
I uwielbiam każde Twe spojrzenie, powalający uśmiech, ten bekowy zaciesz na fazie, błękit Twoich oczu, ramiona, w których tak bardzo czułam się bezpieczna, ten zdecydowany a zarazem delikatny i czuły dotyk, Twój zajebiście trudny charakter, wszystkie humorki i te lepsze i te gorsze, Twój chód, który poznam nawet o 3 nad ranem, cały Twoj całokształt. To właśnie kocham.
|
|
|
A patrząc w Twoje oczy przypominam sobie tamte chwile i cholernie żałuję tego czego nie zrobiłam a mogłam, wiedząc że nigdy nie będę miała drugiej szansy.
|
|
|
Jedno Twe spojrzenie, a potrafi doprowadzić mnie do obłędu.
|
|
|
Widzę Cę w każdym moim śnie, każdej nocy. Dziś znów mi się śniłeś. Z drugiego końca miasta wróciłam się na Twoje osiedle tylko po to, żeby Cię zobaczyć. Rano gdy wstałam pierwszą moją myślą było: taak wiem, że cholernie mi zależy.
|
|
|
Jejku czego Ty znowu nie czaisz? Wiem, że mam trudny charakter, ale tak trudno Ci zrozumieć to co do Ciebie czuję?
|
|
|
I chuj z tym, że nic mi nie wychodzi. Chuj z tym, że najlepsza przyjaciółka nie poznaje mnie na ulicy. Chuj z tym, że nie potrafię się z nikim dogadać. Chuj z tym, że nie wyszło. Chuj z tym, że miało być tak pięknie, ale nie wyszło. Życie...
|
|
|
Zawsze byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami od dziecka. I po tym wszystkim nigdy nie pomyślałabym, że będziesz na tyle inteligentna, żeby straszyć mnie swoimi nowymi znajomościami.
|
|
|
Mieliśmy być przyjaciółmi. Szczerze? I tak wiedziałam, że to tylko takie obietnice, z którymi nic nie zrobimy. Mieliśmy zapomnieć o tym co było i nie udawać, że się nie znamy. W to akurat wierzyłam i chciałam żeby tak było. A teraz? Teraz nawet nie stać nas na głupie "cześć" mijając się na ulicy. Chcąc coś ode mnie wyręczasz się innymi. Ejj, co jest? Przecież nie tak miało być.
|
|
|
|