|
insideout.moblo.pl
W sumie to fascynujące że mężczyźni mają jakiekolwiek uczucia. Fakt faktem płytkie i niestałe ale zawsze jakieś. To pocieszające.
|
|
|
W sumie to fascynujące, że mężczyźni mają jakiekolwiek uczucia. Fakt faktem płytkie i niestałe, ale zawsze jakieś. To pocieszające.
|
|
|
Myślisz, że go znasz? Że to z Tobą jest naprawde szczęśliwy? To odpowiedz mi na kilka krótkich pytań, jaki jest jego ulubiony kolor?Jakiej muzyki słucha? Co lubi? Czego nienawidzi? Widzisz, takie proste pytania, a Ty nie znasz odpowiedzi nawet na jedno. Rozmawiacie na jakiekolwiek poważniejsze tematy? Mówi o swoich problemach? Ha, to tylko garstka tego o czym nie wiesz i znając życie nigdy się nie dowiesz. Myślisz, że to właśnie Ty zapewniasz mu szczęście? Tylko szkoda, że nie wiesz ile przeszedł, jak bardzo cierpi i jak wielki smutek można zobaczyć w jego oczach gdy tylko się lepiej przyjrzysz. Może i teraz jesteście razem, tworzycie na pokaz szczęśliwą parę, ale błagam nie pierdol, że go tak dobrze znasz, gdy wiesz tylko jak się nazywa i kiedy obchodzi urodziny.
|
|
|
I mimo to że tęsknie cierpie i bez Ciebie nic nie wygląda tak samo, dam sobie radę, tylko po to abyś nie miał tej pieprzonej satysfakcji i kolejnej dziewczyny do 'odfajkowania' w Twoim pierdolonym notesiku
|
|
|
Problem w tym, że nie mam Ciebie, ale kto by tam się przejął ..
|
|
|
|
nie chciałam Cię pokochać. Naprawdę.
Przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia.
|
|
|
Zadręczanie samej siebie nie ma najmniejszego sensu. Kochasz go, nie dopuszczasz do siebie nikogo innego, ale zwróć uwagę na to jak bardzo siebie tym ranisz. Tym sposobem pierdolisz kilka dobrych opcji, żyjąc nadzieją że ten idiota zmieni się specjalnie dla Ciebie. Uśmiechnij się, idź przed siebie bo wiesz, smutek można wyczytać z Twoich oczu.
|
|
|
|
Nie mam odpowiednich słów by określić to co teraz czuję. Bezsilność i pustka już na dobre zadomowiły się w moim sercu. Codzienność, każdy dzień, przeżycie go sprawia mi ogromną trudność. Nawał obowiązków, sterta książek i zbyt szybko płynący czas. Co wieczór prosiłam Boga o spełnienie chociaż namiastki tego czego pragnę najbardziej na świecie, szczęścia. Poczucia bezpieczeństwa i świadomości, że ktoś inny potrzebuje mojej obecności we własnym życiu. Tego mi brakuje, i za tą bliskością, za obecnością drugiej osoby tęsknię najbardziej. Ale dzisiaj daje za wygraną. Jak pieprzony tchórz poddaje się.. | choohe
|
|
|
Świąteczny czas powinien być dla nas czymś naprawdę magicznym, ja w magię świąt zwątpiłam już dawno. Nie dlatego, że dorosłam tylko mam dość tej pieprzonej sztucznej atmosfery przy stole, dwóch wigilii, udawania, że wszystko jest w porządku i zaciskania pięści żeby za moment się nie rozkleić.Od kilku lat nie widzę na przeciw mnie najważniejszej osoby w moim życiu. Nie mogę podzielić się z nią opłatkiem, zjeść Jej wigilijnego ciasta, czy najzwyczajniej w świece zamienić kilka słów. Teraz jedyne co mi pozostało to modlitwa za Jej duszę i zapalenie znicza na grobie.
|
|
|
Z czasem wszystko się zmienia, ludzie rodzą się, umierają, dorastają, chorują. Codziennie dowiadujemy się nowych rzeczy. Miłość przychodzi, odchodzi, z każdym dniem poznajemy nowe osoby, które potencjalnie mogłyby zawładnąć naszym sercem, a mimo wszystko wciąż tkwimy w przekonaniu, że ten którego pokochałyśmy zmieni się, wróci i pozostanie z nami już na zawsze.
|
|
|
Ten świat może należeć do nas, jeżeli tylko będziesz tego chciał.
|
|
|
|