|
infiniity.moblo.pl
może ktoś jeszcze ma ochote wpierdolić się w moje życie ? infiniity.
|
|
|
może ktoś jeszcze ma ochote wpierdolić się w moje życie ? // infiniity.
|
|
|
chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś. chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił. // nie moje.
|
|
|
- o co byś zapytał gdybyś miał tylko jedno pytanie? - czy zostaniesz moją żoną? :* // infiniity.
|
|
|
daj spokój, to tylko miłość. // infiniity.
|
|
|
- jakie masz jeszcze uzależnienie poza paleniem? - ty jesteś moim uzależnieniem. // infiniity.
|
|
|
- nie zamienie cię na nikogo innego! - teraz tak mówisz, ale kiedyś znajdziesz sobie inną, z którą będzie ci o wiele lepiej i to właśnie jej nie zamienisz na nikogo innego. - a skąd to wiesz? skąd wiesz że to nie ty jesteś tą z którą chcę byc już zawsze? - bo jestem realistką.. // infiniity.
|
|
|
uwielbiam jak nazywasz mnie swoim aniołkiem. // infiniity.
|
|
|
cały czas miała przed oczami tamten wieczór. jasny, pełny księżyc, pochmurne, czarne niebo i on. // infiniity.
|
|
|
ostatnio mijała się tylko z problemami. ciągle. bez przerwy. miała tego dośc. miała dośc płaczu i bólu.. miała dośc zmartwień. miała ochotę zniknąc. na zawsze. pewnego dnia poszła w jej ulubione miejsce. była to wysoka góra, nad wielką przepaścią. zawsze przychodziła tam kiedy była szczęśliwa, kiedy była naprawdę szczęśliwa. był akurat zachód słońca. z góry wszystko wyglądało tak pięknie. podeszła nad samą przepaśc. 'chciałabym umrzec. umrzec tak pięknie jak jest teraz' powiedziała i bez wachania skoczyła w dół. nagle znikły jej problemy, znikło jej wszystko to, co miała przed sobą.. // infiniity.
|
|
|
chyba nie potrafię się zdecydowac. // infiniity.
|
|
|
a najgorsze jest to, że jak potrzebuję kogoś kto by mnie kochał nie ma nikogo, a gdy już tego nie chcę w około pojawiają się tłumy.. // infiniity.
|
|
|
te szybsze bicie serca i motylki w brzuchu na Twój widok to jedno wielkie cholerstwo. // infiniity.
|
|
|
|