|
ilonka90.moblo.pl
Nie napisze do Ciebie bo przecież między nami już wszystko skończone również nie chcę abyś wiedział jak mi na Tobie zależy. Ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u
|
|
|
Nie napisze do Ciebie, bo przecież między nami już wszystko skończone, również nie chcę abyś wiedział jak mi na Tobie zależy. Ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u Ciebie, co robiłeś dzisiaj, jak się czujesz.
|
|
|
Nie obiecuje Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz sie żyć z tą świadomością. Będziesz patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz by pocałować człowieka, który zastapi jego miejsce.
|
|
|
żeby ci tak któraś dokopała...żebyś nie mógł spać przez nią w nocy.żebyś modlił się aby odebrała telefon.żebyś odwiedzał miejsca w, których bywała. żebyś kurwa w końcu cierpiał tak jak ja...
|
|
|
To co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz? Nie musisz, co było wczoraj to przeszłość, pierdol...Stawiam na jutro! Postawisz ze mną? '
|
|
|
Rozpłakała się jak małe dziecko, nie mogła znieść już jego obojętności, która przytłaczała ją, zabierała całą radość i resztkę szczęścia, którego nigdy nie zaznała zbyt wiele..
|
|
|
wiesz.. to nie jest tak, że mi zależy. nie myśl sobie, że jak skończona idiotka, będę lecieć na każde twoje zawołanie czy skinienie palca. już nie jestem tą dziewczyną jaką znałeś dotychczas. i wiesz, rób co chcesz. więcej mnie nie skrzywdzisz.
|
|
|
pojawiasz się, rozpalasz moje zmysły, powodujesz uśmiech na mej twarzy. i kiedy już jestem naprawdę szczęśliwa znikasz. tak po prostu. Co mogę zrobić? nic. bo jesteś dla mnie jak narkotyk. uzależniłam się od Ciebie.
|
|
|
Poznajesz go ,zakochujesz sie w nim ,zwierzasz się mu , coraz bardziej go pragniesz ,i gdy tak na prawdę masz u niego zaufianie , i gdy wiesz że to on może być tym jedynym , co robi? odchodzi a ty przez kolejne miesiące przeżyważ to ,z czego myślałaś że Cię wyleczy ze złamanego serca i straconej nadziei na lepsze jutro./itstoolate/
|
|
|
zauroczył ją, w taki głupi, naiwny i banalny sposób
|
|
|
minęło tyle czasu odkąd Cię nie widziałam, ale teraz dopiero uświadomiłam sobie, że nie ma chwili, rzeczy, osoby, która nie przypominałaby mi choć odrobinę.
|
|
|
Nic się nie zmieniłeś, pewnie to samo myślisz o mnie... Uświadomiłeś pewne rzeczy nad którymi powinnam popracować, ani mi się śni cokolwiek naprawiać, najwidoczniej Ty też nie masz takiego zamiaru ... Szkoda, stalibyśmy się lepszymi ludźmi... I udowodnilibyśmy że oboje mieliśmy rację, czego nigdy nie zrobimy... Za dobrze cię znam,a Ty mnie, co nieraz utrudnia...
|
|
|
Wytłumaczyłam już sercu że nic już nas nie łączy, że nie może na nic liczyć, i że w niedługim czasie w ogóle już nie będziesz nic znaczył.... Ale ono chyba nie rozumie za każdym razem gdy się odezwiesz biję jak szalone, wyrywa się do ciebie jak do nikogo innego... Mógłbyś coś z tym zrobić...?
|
|
|
|