|
igottafeelyou.moblo.pl
miałaś kiedyś tak że ktoś pytał czy go kochasz a Ty odpowiadałaś że nie bo nie chciałaś żeby ta osoba była na Ciebie zła? no to siema ja też.
|
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że ktoś pytał, czy go kochasz, a Ty odpowiadałaś, że nie, bo nie chciałaś, żeby ta osoba była na Ciebie zła? no to siema, ja też.
|
|
|
absurdalnie||
“ Problemy nie uciekają wraz z datą, Nie odlatują wraz z parującą herbatą. Problemy zostają gdzie zawsze były, Tam gdzie myśmy nigdy nie patrzyli. Wszystko to w sercach się odbija, Gdy patrzymy jak mija kolejna chwila. Tyle chwil wspaniałych już nam uciekło, Żal że aż tak często lenistwo się wlekło. Szkoda tych chwil gdy się mówi "nie chcę", Głupie osiołowstwo nam je do ucha szepce. Szkoda tych chwil gdy nam się nie chciało, Może w tym roku będzie mniej. Całkiem ”
|
|
|
* - Masz chłopaka?
Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa Ci się pytanie: dlaczego? Ponieważ nie preferuję miłości na siłę. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego, żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem, owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
|
|
Potrafie fałszywie sie uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić ci krzywdę aby się zemścić, po dniach tygodniach latach, kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze bo nie mam siły. Śmieje sie wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego czemu sama nie potrafiłabym sprostać.Lecz stać mnie na wiele./ net
|
|
|
fredkamf ||
- nie byłem aż tak pijany . - stary, biegałeś po komisariacie, krzycząc, że znalazłeś wioskę smerfów .
|
|
|
|
w końcu odważyłam się podnieść na Niego wzrok. wymusił uśmiech. - nigdy nie rozmawiałem w ten sposób z dziewczyną. żadna nie miała dość odwagi... żeby powiedzieć mi wprost jak bolą ją moje decyzje. nie ogarniam Cię, całkiem. - wydukał, a przy każdym słowie czułam Jego ciepły oddech na twarzy. musnął mój policzek kciukiem, zaciągnął kilka zagubionych kosmyków za moje ucho. - zmieniłem się w ostatnim czasie, wiele do mnie dotarło. jesteś cudowna, kochana, śliczna. ale... nie potrafię. nie mogę Ci tego zrobić. - zagryzłam dolną wargę nie chcąc się rozpłakać. - nadal kawał kretyna ze mnie. wciąż jestem tym boskim sukinsynem, którego głównym talentem jest ranienie. dobrze wiesz, jak się zachowuję, w jakich akcjach biorę udział i co robię, kiedy namierzam jakąś niezłą panienkę. - posłał mi przepraszające spojrzenie. musnął delikatnie wargami moje czoło. - ja też żałuję. - dodał uśmiechając się promienie.
|
|
|
|
5.07 - Dzień łapania za biust. - ah tak ? --> 5.07 - Dzień kopania po jajach. - wyrównane szanse. :3
|
|
|
|
Nigdy nie będę taką laleczką jak ty skarbie , nie będe kozaczyć przez gg . Chcesz to chodź się bić , chyba , że boisz się o paznokcie .
|
|
|
|
A codziennie rano przyklejam uśmiech do twarzy, maluję rzęsy tuszem, zakładam najlepsze ciuchy i udaję, że bez Ciebie też da się żyć .
|
|
|
|
Tak naprawdę nie mam już sił płakać, duszę w sobie negatywne emocje , lecz przyjdzie dzień w którym wybuchnę jak bomba rozsadzając Twoje skamieniałe serce.
|
|
|
|
- Chyba się w nim zakochuję. - Nic dziwnego, Ty zawsze lubiłaś popełniać błędy.
|
|
|
|
nie pierdolcie mi, że dzisiejsze dzieci są takie same, bo dzisiejsze dzieci nie bawią się na pół gminy w podchody, nie bawią się w chowanego na największym podwórku we wsi. nie biegają do stawu tylko po to, aby być mokrym. nie widzą sensu we wspólnym siedzeniu na drodze. my podrośliśmy, widzimy teraz sens w tym, aby siedzieć przy ognisku z gitarą w dłoni i z całym osiedlem śpiewać stare, dobre kawałki. a dzieci? idą i sie na nas głupio patrzą i jedne co umieją powiedzieć to 'chodźcie, mam nową grę na komputer' / maniia
|
|
|
|