 |
i.will.shoot.u.moblo.pl
dwie kawy z 6 łyżeczek każda i niezliczona miłość w łzach. morde mi wykrzywia w chuj ale zawsze dobrze najwyżej jebne na zawał. i.w.s.u
|
|
 |
|
dwie kawy z 6 łyżeczek każda i niezliczona miłość w łzach. morde mi wykrzywia w chuj, ale zawsze dobrze, najwyżej jebne na zawał. / i.w.s.u
|
|
|
|
to prawda, nie jestem szczęśliwa, ale za to w pewnym sensie wolna. / i.w.s.u
|
|
|
|
to ja zerwałam naszą znajomość, a jednak czasem nie mam się komu wygadać. brakuje mi ciepłych słów pocieszenia. brakuje mi argumentów, że życie ma sens, że życie jest wspaniałe.. jednak daję sobie radę. CODZIENNIE SIĘ UŚMIECHAM! szkoda tylko, że sztucznie. / i.w.s.u
|
|
|
|
coś jest z nim nie tak. przez chwilę pisze, żebym się zastanowiła co z nami będzie i wylewa mi swoje żale, a ja odpisuję, że sama nie wiem co myśleć. następnym sms'em jest 'co robisz misiu? ;**'. ma całkowicie zjarany mózg. przepraszam, ale nie wiem, czy dam sobie radę. to bez sensu. / i.w.s.u
|
|
|
|
chciał bym była szczęśliwa. nie rozumiał, że szczęśliwa będę gdy stąd odejdę. gdy moja egzystencja na tym świecie dobiegnie końca./i.w.s.u
|
|
|
 |
Niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy. / HuczuHucz
|
|
|
|
suche, ostre, niszczące duszę słowa. marne dzieło ludzi krzywdzi nas samych. / i.w.s.u
|
|
|
|
|
nie odpowiada mi ułożony, dobrze uczący się chłopczyk. nie kręcą mnie umięśnieni kozacy. nawet nie zerkam na metala w glanach i długich włosach. oko zawieszę na skejcie, w bluzce z vansa w etniesach spojrze też na opalonego bruneta . a najbardziej kręcą mnie skurwiele z aroganckim głosem i wredną miną - nic nie poradzę, taka jestem .
|
|
|
|
|
-Chcesz wiedzieć jak się czuję? Kurewsko paskudnie. [Skins]
|
|
|
|
przpraszam mamo, ale wyjebałabym Ci w morde, bo gadasz, a kurwa nic nie wiesz. / i.w.s.u
|
|
|
|
* 1.02 * - zobaczysz, te walentynki będą wspaniałe! będę mógł się Tobą opiekować przez te kilka godzin.. zaśniesz na moim ramieniu, a ja będę mógł wpatrywać się w ten spokój na Twojej twarzy. a na dodatek kupię Ci coś. - misiu, ale nic nie chcę. mam wszystko, czego pragnęłam. * 14.02 * siedzę sama z kubkiem kakao w ręku. wpatruję się w okno, bo być może oszalałeś i chcesz ten dzień spędzić ze mną. łzy z moich oczu powoli spływają po policzkach, by zostawić ciemne plamy na Twojej koszulce. nienawidzę tego dnia, dnia w którym postanowiłeś zakończyć naszą znajomość. nikt nie może mnie zrozumieć. gadam całkiem od rzeczy.. / i.w.s.u
|
|
|
|
Dodaj komentarz