 |
i.need.you.moblo.pl
Łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych niż zdobyć się na szczerą rozmowę.
|
|
 |
|
Łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę.
|
|
|
|
Dlaczego wchodzisz do szafy ? - mam dość tego pieprzonego życia ! spadam do lepszego świata , tam znajdę ukojenie . i nie czekaj z obiadem - ale do szafy ?! - do narnii głupia !
|
|
|
|
Możesz powiedzieć o mnie, że jestem szmatą. Nie odwdzięczę Ci się tym samym. Uśmiechnę się tylko ironicznie i zapytam: co w związku z tym?
|
|
|
|
Czasem mam ochotę odejść,
tylko tak ciężko pożegnać bliskich.
Czasem mam już dosyć życia,
tylko tak ciężko pozostawić chwile.
Czasem nie mam sił by wstać,
tylko tak ciężko o wszystkim zapomnieć.
Wiem, że życie to dar,
ale czasem za dużo dzieje się.
Przygnębienie, ciemność, cisza,
niczym czarnym statkiem rejs.
Mam już dość, nie chcę tak,
bo, któregoś dnia...
na zawsze zamknę ciało swe.
|
|
|
|
-Dlaczego ta dziewczyna zawsze ubiera się na czarno?
-Ma żałobę. Odeszły trzy najdroższe jej osoby.
-To przykre. A kto umarł?
-Jej wiara w ludzi, radość w sercu i optymizm w duszy.
|
|
|
|
i gdy już w końcu wszystko układa się po Twojej myśli, kiedy myślisz, że w końcu będziesz szczęśliwa, znajdzie się jakaś szmata co wszystko Ci spieprzy.
|
|
|
|
w małej czarnej i czerwonych szpilkach dumnie szła środkiem miasta. mimo łez spływających po jej twarzy, brudzących tuszem dekold - próbowała się uśmiechać. zapaliła slima , trzymajac go w drżącej z nerwów ręki. szła przed siebie, choć tak trudno było stawiac każdy kolejny krok.
|
|
|
|
znowu zaczynają się te czasy, gdy przesypiam całe dnie - mając kazdego w dupie. liczę się tylko ja i mój poziom niesywpania. znowu jestem sama dla siebie - nie jak zawsze, dla każdego.
|
|
|
|
gdy dziewczyna ubierze różową bluzkę - macie ją za barbi machającą dupą na lewo i prawo. gdy chłopak ubierze szerokie spodnie - macie go za skejta bez deski. gdy ubierze bandanę - macie go za dresa kitrającego się po bramach. gdy laska włoży czarne szpile - macie ją za kurewkę lecącą najprawdopodobniej do pracy. gdy ubierze czarną bluzę - macie ją za emo, które zaraz poleci do łazienki i się potnie z tego powodu. gdy gościu ubierze zielono-zółto-czerowną bluzę - macie go za rastarafianina myślącego tylko o trawie. gdy panienka wskoczy w glany - macie ją za marną miłośniczke pogo. spójrzcie na siebie i to jak łatwo oceniacie każdą z kultur - które ja osobiście szanuję i mam gdzieś czy to się podoba światu czy nie. to ich zajawka , ich ubiór , ich styl - doceń to, bo Oni potrafią się wyróżnić czymś, a Ty nadal stoisz w kącie jak szara mysz i wszystko komentujesz.
|
|
|
|
lubiłam Twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy. wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos. kochałam mimo tego iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela.
|
|
|
|
kiedyś było 'siema siostra' i odwaga by zamordować w obornie drugiej. dziś ? jest 'patrz , to ta suka' , i chęć wyjebania sobie nawzajem.
|
|
|
|
kiedyś było 'siema siostra' i odwaga by zamordować w obornie drugiej. dziś ? jest 'patrz , to ta suka' , i chęć wyjebania sobie nawzajem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz