|
i-co-ty-dajesz.moblo.pl
Kilka nieudanych związków.Wymarzyła sobie że kiedyś będzie cholernie szczęśliwa pozna kogoś takiego kto nie będzie jej sterować oszukiwać i olewać.Miała to być osoba
|
|
|
Kilka nieudanych związków.Wymarzyła sobie, że kiedyś będzie cholernie szczęśliwa, pozna kogoś takiego, kto nie będzie jej sterować, oszukiwać i olewać.Miała to być osoba niesamowicie szczera, która zawsze mówi to co myśli.Aby nie zastanawiała się dlaczego , go nie ma i nie wymyślała sobie swoich historii jakie jej podsuwała fantazja. Miała być ważniejsza od kolegów, którzy i tak kiedyś odejdą. Udało się i nigdy więcej nie wierzyła bym którzy mówią , że nie warto marzyć.
|
|
|
Czego szukasz?- zapytał chłopiec.
-szukam Serca, bo uciekło, poleciało za nim, bo wiedziało, ze bez niego nie przeżyje...-odpowiedziała dziewczyna
|
|
|
-Widzę, że poczucie humoru niewiele ci się zmieniło
-To krytyka czy wyraz uznania?
|
|
|
-Spadłaś mi dzisiaj pod nogi całkiem jak kometa...-żartuje, ale dziewczyna tym razem się nie uśmiecha (...).
-Uważaj-mówi.-Komety zawsze spadają nie w porę.
|
|
|
Najpierw zrezygnowała z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiała się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestała się śmiać. Jej uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
|
` spojrzała w lustro, po czym odwróciła twarz . - zobaczyła tam jego .. spojrzała drugi raz w lustro i kolejny raz odwróciła lecz go już tam nie było ... - zwidy miała od samego początku , a zarazem końca związku .
|
|
|
Najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był obok...
|
|
|
potrafiła przesiedzieć pół dnia na parapecie i wpatrywać się w ludzi, którzy przechodzili ulicą . wyszukiwała tego jedynego ... lecz kiedy zaszło słońce, nastąpiła noc - na drogach nikogo nie było . ale ona się nie poddawała, czekała i czekała .
|
|
|
Jezu, czasami wprost trudno uwierzyć jak tępi bywają ludzie. Przydałaby się ustawa, że zanim człowiek będzie miał prawo otworzyć usta, musi zdać egzamin, a przynajmniej uzyskać tymczasowe zezwolenie. Dopóki nie zdobyłoby się takiego zezwolenia, powinno się być niemową. Rozwiązałoby to wiele problemów.
|
|
|
- wiesz co lubię robić najbardziej ?
- no ?
- leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- czemu akurat to ?
- bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..
|
|
|
- co robisz ?
- odpisuje na sms ' a .
- w środku nocy ?
- nie moja wina , że on tęskni .. :D
|
|
|
-Wiesz jak mi tego brakowało.?
-Ale czego.?
-Twojego szczerego 'kochanie' albo innego zdrobnienia, którym mnie zawsze nazywałeś..
|
|
|
|