|
haski551.moblo.pl
Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech broniąc się zaciekle przed snem który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecn
|
|
|
Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności...
|
|
|
Mała dziewczynka zagubiona w nowych doznaniach / haski551
|
|
|
-mamo, wychodzę. -z przyjaciółmi? -nie, z terrorystami. / adelain15
|
|
|
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.
|
|
|
|
Przypomniałem sobie o niej w najmniej spodziewanym momencie i nagle zapomniałem jak sie oddycha. /alfonsss
|
|
|
A on był moim księżycem , który pomagał wracać mi nocami do domu . || nebbia
|
|
|
ciekawe jak długo będę jeszcze błądzić w twoich oczach ? II nebbia
|
|
|
moja droga do nieba prowadzi przez twoje serce .. || nebbia
|
|
|
uważaj bo będę zazdrosna.
|
|
|
śniłeś mi się: dziś, wczoraj, przedwczoraj, tydzień temu. dziś pewnie też mi się przyśnisz.
|
|
|
nie smuć się że minęło, ciesz się że było.
|
|
|
[cz2] - nie. - szepneła cicho i zaczęła się odwracać by iśc dalej. Ale on w dalszym ciągu nie puszczał jej ręki. przez chwile stali tak patrząc sobie w oczy i wtedy bląd lala wystrojona w najlepsze ubrania jakie miała wyszła z domu, stanęła za nim i powiedziała:
- Kotek. Nie widzisz że ona już Cie nie chce. oddaje cie bez walki.
Tysiące mysli przeszło jej przez głowe i była bliska rzucenia się na nią i wydrapania oczu ale zranione serce krzyczało głośniej
- dziekuję że go uwiodłaś. przynajmniej udowodniłaś mi jak bardzo potrafi być wierny.
|
|
|
|