|
gabrysia1506.moblo.pl
Jeśli to tylko przyjaźń to przestań przytulać w ten sposób. Jeśli to tylko moja wyobraźnia to nie patrz tak na mnie. Jeśli chociaż trochę słuchałeś tego co mówię to
|
|
|
Jeśli to tylko przyjaźń, to przestań przytulać w ten sposób. Jeśli to tylko moja wyobraźnia, to nie patrz tak na mnie. Jeśli chociaż trochę słuchałeś tego co mówię, to powiedz w końcu o co tak właściwie chodzi. Jeśli chcesz, to powiedz... Tylko błagam, wiesz ile przeszłam, nie zrań mnie...Proszę każdy niech mnie rani, ale nie Ty, bo Ty ratujesz moją wiarę w to, że istnieją na świecie normalni faceci....
|
|
|
Łatwo powiedzieć, że byłam zbyt młoda i niedoświadczona. Co wiedziałam? Łatwo powiedzieć, że to była pierwsza miłość, a takie nie mają szans przetrwania. Zapalają się i gasną, zostawiają cię kompletnie wypalonego. Łatwo powiedzieć, że nigdy by nam się nie udało, że był dla mnie nieodpowiedni, że pierwsze oczarowanie minęłoby. Łatwo powiedzieć, ale to nie prawda. Głupotą jest mówić, kto jest dla kogo odpowiedni, bo nie ma sposobu, żeby to ocenić. Jest nim ten, kto kradnie Ci serce.
|
|
|
mam dość tej przerażającej ciszy. wróć, zrań po raz setny, pokaż mi jaka mała przy Tobie jestem, tylko nie zostawiaj tego wszystkiego tak bardzo niedokończonego, tak bardzo cichego, przynieś burzę, niepokoje, łzy, cokolwiek, byle nie milczenie.
|
|
|
z dnia na dzień przestaliśmy dla siebie istnieć
|
|
|
nie, nie pokłóciliśmy się, my się rozpadliśmy
|
|
|
jest strasznie, ale w dupe sobie wsadź to swoje przepraszam, nie potrzebne mi do szczęścia. ani ono, ani ty .
|
|
|
Pierwsza miłość boli najbardziej, kiedy nie jest odwzajemniona. Jest jak nóż, wchodzi tak głęboko, że nie wiesz już, jak się płacze. Zapominasz oddychać.
|
|
|
a tylko kurwa wrócisz, tylko zaczniesz przepraszać i błagać, dajcie mi na tyle odwagi, żebym potrafiła powiedzieć NIE. teraz, kiedy już się pozbierałam, nie chcę żebyś wracał. przepłakałam kilka nocy pod rząd, fakt - smsów usunąć nie potrafię, tapety zmienić też nie, ale jest coraz lepiej. to smutne, że za każdym razem kiedy ktoś nowy pojawia się w moim życiu, mam wrażenie, że jest inny niż poprzedni, że ma ogromne serce i nie będzie w stanie nawet mnie zranić. nie mniej jednak robi to. w piździe was mam. kurwa mać, ile można razy wracać? ile razy można ranić kogoś w ten sam sposób? a ile razy można się na to nabierać...? naiwna ja.
|
|
|
to właśnie dzięki Tobie zrozumiałam na czym polega prawdziwe życie. zrozumiałam czym jest miłość. i byłam szczęśliwa. przez chwilę, ale byłam. i pomimo tego, że tak bardzo mnie zraniłeś, pozwoliłabym byś znowu to zrobił, gdybym tylko mogła poczuć się tak jak wtedy.
|
|
|
gdybyś odszedł, odeszłaby z tobą moja lepsza część. co zrobiłam dobrego, to przez Ciebie. jesteś moim dobrem, moją rosą, moim deszczem, moim przyjacielem... wczoraj, dzisiaj i jutro. bez względu na to, co się z nami stanie.
|
|
|
nie mogłam zostać tam, gdzie wszystko przypominało mi to, co straciłam.
|
|
|
Wierz w swojego scenarzystę. Uspokój się.
|
|
|
|