|
freestylee.moblo.pl
Kurwa jak ja bym chciałabyć kimś innym. Mieć inną powłokę zewnętrzną jak i wewnętrzną. Nienawidzę Cię. Nienawidzę. Nienawidzę. Mógłbyś przestać istnieć
|
|
|
Kurwa, jak ja bym chciałabyć kimś innym.
Mieć inną powłokę zewnętrzną, jak i wewnętrzną.
Nienawidzę Cię.
Nienawidzę.
Nienawidzę.
Mógłbyś przestać istnieć, skarbie?
|
|
|
Nie potrafię żyć bez Ciebie.
Nadal jesteś dla mnie bardzo ważny.
Miałam Ci powiedzieć "spierdalaj".
Miałam powiedzieć, że masz mnie zostawić w spokoju.
Wyjść z mojego życia, i już więcj nie wracać..
Nie potrafię.
Miękne przy Tobie,
Gdy patrze w Twoje oczy.
Chciałabym Cię nigdy nie poznać.
|
|
|
Mam dość.
Wszystkiego.
Ciebie, Twoich kłamstw.
Tego, jak mną manipulujesz.
Bo wiesz, że działasz na mnie inaczej niż inni.
I to wykorzystujesz.
Mam dość miłości.
Tego, że zakochałam się w niewłaściwej osobie.
Kotku, Ty nawet nie wiesz, kim dla mnie jesteś.
Dzięki Tobie lepiej się czuje.
Zależy mi na Tobie. Bardzo.
I Ty jesteś jedyną osobą, dla której żyje.
Bo reszta jest niczym.
Nie chcę Cię stracić.
Nie chcę się sama zagubić w tym świecie.
Nie chcę zostać sama ze sobą, i swoim umysłem.
I tak całą wieczność obijać się o jego ściany, granice.
Zdaje mi się, że zaczęłam się siebie bać.
I to jest idiotyczne.
|
|
|
I Cię nadal kocham, idioto.
|
|
|
`Nienawidzę tego, że muszę tam udawać wiecznie szczęśliwą.
Chodzić z przyczepionym plastikowym uśmiechem./
|
|
|
'Uśmiechnij się, i zabij mnie.
|
|
|
Znów nadszedł dzień,
Słońce łapczywiej chwyta twarz,
Obudzić muszę się.
Choć boli każdy, każdy dzień,
Obudzić muszę się.
Otwieram oczy i, widzę że,
nie ma nic.
Co mogłoby przynieść sens,
By jutro obudzić się.
Znów każą miną grać,
Każą przymykać oczy,
Bym nie widział tych,
którzy z plastiku lepią świat.
Tak lepiej jest,
bym nie oglądał was
bym nie słyszał co
do powiedzenia masz,
Wystarczę sobie sam,
Wystarczę sobie sam.
|
|
|
Będą dni pachnące wrzosem,
Ale też noce nieprzespane, wcale,
Poprzerywane wrzaskiem
Pozaszywane niedopasowaniem ale,
Trzymajmy się razem ale,
Kochanie damy radę ale,
Trzymajmy się razem ale,
Nigdy nie każ mi wybierać,
I nigdy nie każ mi wybierać,
I nigdy nie każ mi wybierać.
Bo jeszcze wybiorę źle.
|
|
|
`Pożycz mi dystans, ja często tracę nerwy.
|
|
|
...
"Los sam sobie wybiera ścierzki,
Dlatego go nazywamy losem,
Nie boi się, ni orła, ni reszki,
nie umkniejsz przed jego ciosem,
Coć człowiek na swój los pracuje,
Nie zgłębi losu zagadek,
Wiele budują ludzie,
Wiele buduje przypadek"
...
|
|
|
Dlaczego kiedyś było tak dobrze,
Dlaczego wszystko mi się układało.
A dlaczego teraz nic nie idzie po mojej myśli.
|
|
|
Miało być tak, a jest inaczej.
Coś wplotło się w moje plany,
że zamiast cieszy się płaczę,
i...smarkam we włos rozwiany..?
I dlaczego piękno odeszło,
Wbrew temu, w co wierzyłam.
"Przyszłością stanie się piękna przeszłość,
Pokocha ten, co go lubiłam"..?
....
|
|
|
|