|
forever-you.moblo.pl
Trudno mówić o szczęściu gdy nie jesteśmy zadowoleni z dzisiaj zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj.
|
|
|
Trudno mówić o szczęściu,gdy nie jesteśmy zadowoleni z dzisiaj, zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj.
|
|
|
A my jesteśmy zagubieni, poprostu nie wiemy co robić i jak dalej żyć.
|
|
|
To boli ale przecież nie przyznam się jak jest naprawdę, prawda jest nie do zaakceptowania.
|
|
|
Trudno czekać na coś co wiesz że nigdy nie nastąpi. Jeszcze trudniej zrezygnować gdy wiesz ze to wszystko czego pragniesz.
|
|
|
Jest wieczór cisza dookoła a ja leżę,czytam, przeglądam a na dodatek słucham piosenek oczywiście jakiś smutnych. Poleciała jedna łezka, jedna malutka łezka spłynela po policzku ale śmieje się sama do siebie ze albo coś wpadło mi do oka albo to przez tusz do rzęs. Wycieram i dalej czytam te smęty. Stwierdzam idę spać gaszę światło, wyłączam telefon i leżę w ciszy.. Nie no nie zasnę za dużo myślę. Biorę telefon czytam jakieś głupoty, może lepiej włączę ta muzykę? I znów smutna piosenka i znów poleciała ta piepszona łza,a za nią następne.. Przełykam śline, już nawet nie wycieram się bo może to dobrze że sobie popłaczę będzie mi lżej. Zasne totalnie rozwalona na kawałki a rano wstanę nowo narodzona i będę udawać że jest wszystko wporzadku. Będę udawała nawet sama przed sobą.
|
|
|
Wydaje mi się że nic mnie nie zdziwi że wiem już wszystko,a on potrafi mnie nadal zaskakiwać. Myślałam że znam go bardzo dobrze ale tak naprawdę gdy bardziej się nad tym zastanawiam to dużo o nim nie wiem, nie wiem czy woli kawę czy herbatę? Ile łyżek cukru słodzi? wiem o nim dużo tylko że nie wiem drobnych,mało istotnych informacji. Znam jego słabości i też wiem co go potrafi uszczęśliwić. Wiem dużo więcej niż mi się samej wydaje. Nawet nie mam pytań rozumiemy się bez słów. Gdy analizuje to wszystko to zdaje sobie sprawę że nasz związek jest trudny bo różnimy się od siebie, jesteśmy na innych etapach, mamy inne emocje, na różne sprawy patrzymy zupełnie inaczej. Dużo nas dzieli-ale też dużo nas łączy, jakaś siła ciągnie nas do siebie, mimo wszystko. Znam jego pragnienia, bo mamy takie same, wiem że kiedyś przekroczymy granice jaka razem postawiliśmy,wiem że tak będzie dlatego że takie rzeczy się czuje. Mimo wszystko że jest ciężko chce być przy nim. Bo wiem że jestem dla niego ważna, tak samo jak on dla mnie.
|
|
|
Dlaczego moje perfumy przypominają mi o tobie? Zabierają mnie w chwilę gdzie byliśmy tylko my :*
|
|
|
...Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni...
|
|
|
Nie patrzyłem tak na ciało obchodził mnie twój charakter
Twoje podejście do świata i refleksje nad tematem życia
Twoja ambicja i buntownicze podejście
Do fałszywych,dwulicowych osób które psują przestrzeń
Miałem obsesje na punkcie tych SMSów
Ciągle patrzyłem w telefon nawet kiedy byłem w biegu
Chciałem słuchać problemów
Czekałem aż się otworzysz
Potem starałem się pomóc
Choć dawałaś mi kłody pod nogi
Mówiłaś pisz i patrzyłaś się ukradkiem
Naktęcałaś mnie cholernie ale odbierałaś szansy
Nabierałem sie jak wiezień który znów trafił za kratki przez niesprawiedliwy wyrok
Bo przykleili mu taki obraz
A ty pisałaś że nie słuchasz plotek ludzi
Uwierzyłaś ich słowom, złość wypisana na buzi
Coś kusi mnie by pisać i rymować o tym dalej
Bo na polskim sie uczyłem o tym sławnym famfatale
I dawałaś mi wiare nadzieje że coś się zmieni
Byłem całkowicie szczery myślałem ze to docenisz
I nie ważne jak zmienisz sie z czasem
Bo dorośniemy a mi w głowie pozostana tylko szczęśliwe momenty z Tobą. Smutno mi.
|
|
|
Ostatni dzwonek dzwoni
Kochanie jesteś sama
Cofamy się w zamiarach
Dzisiaj niebo płacze za nas
Odpadła kolejna szansa
Jak Werter się poddaje
Ale mój temperament
Nie pozwala się zabić dla niej
Krople w parapet biją
Kolejna paczka petów
W głowie wspomnienie
Kiedy staliśmy w tym miejscu
Kiedy staliśmy pod wieczór na wzgórzu
I twoje oczy przez oblodzone ścieżki
Mogłem poczuć twój dotyk na dłoni
Nie chciałem zwolnić
Tak ciężko się powstrzymać
Żeby znów nie zadzwonić
Żeby juz nie napisać co czuje
Próbuje władać wzrokiem
Nie patrzeć w twoją stronę
Lecz kiedy jesteś w szkole
Oczy się poddają tobie
Pamiętam moment kiedy szedłem korytarzem
Wokół nieznajome twarze
Nagle popatrzyłaś na mnie
I każde spojrzenie od chwili kiedy cię ujrzałem
Ważne jak muzyka za którą oddałbym wszystko prawie
Tak na poważnie brałem naszą znajomość ;*
|
|
|
Znów pada deszcz, nie potrafię tego znieść już
Dosyć mam przeszkód, nie umiem przez to przejść tu.
Czuję to w sercu, bo jego nie okłamię
To pieprzony świadomości pościg i jego wołanie.
Wątpliwości - nie wiem, co się stanie
Nie chcę czuć nic, polej mi wódki, zapiję pamięć i chuj z tym.
Kochanie, nie ma odtrutki, chuj z tym kacem
Pierdoli mnie dziś, czy stracę zdrowie, czy pracę.
Nic nie poradzę, kiedy śledzi mnie szaleństwo,
Ból każe mi bredzić, a Ty musisz ze mną przejść to
Być tego częścią, musisz, Moja Droga
Nawet, gdy od nowa znów będziemy to budować.
Więc uwierz w moje słowa, gdy krzyknę jeszcze raz
Że wtedy i teraz ja nie musiałem wybierać.
Nasz czas to bariera, prosta droga do trumien
A więc wspieraj mnie, Moja Droga, bo to rozumiesz.
- bez ciebie nie ma mnie.
|
|
|
Pamiętasz nasza " kłótnie " o kolor czatu? Nasza grę że ostatnia literka to początek nowego słowa? Czasem się dziwię że pamięta się wszystkie nawet najdrobniejsze szczegóły ;*
|
|
|
|