|
evolet.moblo.pl
Czy spojrzałbyś mi w oczy po Tym wszystkim? Czy mógłbyś to zrobić? Gdy to tak bardzo boli nie oczekuje że zwrócisz mi kawałek mnie który straciłam że przywołasz ws
|
|
|
Czy spojrzałbyś mi w oczy po Tym wszystkim? Czy mógłbyś to zrobić? Gdy to tak bardzo boli, nie oczekuje, że zwrócisz mi kawałek mnie, który straciłam, że przywołasz wszystkie łzy z powrotem, oddasz mi wszystkie nieprzespane noce. Teraz straciłam już nadzieje, że twoje serce nie jest skute lodem.
|
|
|
Zobaczyłam go i popełniłam ogromny błąd - zamiast poprzestać na podziwianiu pięknego kryształowego wazonu , postanowiłam go dotknąć, potrzymać, mieć go przy sobie na zawsze. No i tak jakoś wyszło, że znów mam całą rękę we krwi.
|
|
|
Nie chodzi o to, że nie mam się z kim podzielić moimi wspomnieniami i rozterkami czy ten ktoś mnie nie zrozumie. To nie tak. Po prostu nieważne, ile będę mówiła, i tak nie odgonię od siebie tych demonów. I tak nie pozbędę się mojego zdania o mnie i o tym, co zrobiłam. Dlatego zostaję z tym wszystkim sama jak palec. W dodatku środkowy palec.
|
|
|
Największym kłamstwem,
jakie bywa udziałem człowieka,
jest oszukiwać miłość.
Leżeć na czyimś ramieniu,
a marzyć o innym.
Całować z zamkniętymi oczami,
w których aż pali odbicie innej twarzy.
Kłamać milczeniem bardziej niż słowami..
|
|
|
nie żyje się,
nie kocha się,
nie umiera się
-na próbę.
|
|
|
o miłości wiem tyle, że ciężko ją znaleźć. a jak już się ją ma, to trudno zatrzymać przy sobie.
|
|
|
Ty naprawdę nie rozumiesz, prawda? Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za zabawa dostawać wszystko, o czym się marzy? Wtedy to nic nie znaczy. Zupełnie nic.
|
|
|
chciałam śnieg- mam śnieg. pierwszy śnieg z tobą, przy tobie, od ciebie. szkoda tylko, że do rana zniknie. tak jak to, co jest między nami.
|
|
|
znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chce patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
|
Dobrze mieć kogoś, o kim myślisz w deszczowe popołudnia. Kogoś, z kim robisz najwspanialsze rzeczy w wyobraźni. Jakieś imię ciągle przyklejone do ust. Dziwaczne przywiązanie. Ćmy w brzuchu, bo zawsze uważałaś je za piękniejsze od motyli. Kogoś, z kim chciałabyś zrywać niezapominajki, ot - z powodu ich nazwy.
|
|
|
Nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć. Ten świat nie ma miłości, ten świat umiera, ten świat na nas nie zasłużył, dlatego musimy odejść. Nasza historia już została opowiedziana, my odchodzimy, a wy zostaniecie. Zabijacie się powoli, sami o tym nie wiedząc.
|
|
|
'Nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów i wyrazów ich twarzy. Ich prawdy, ich szczęścia, chyba nawet ich marzeń.'
|
|
|
|