|
etka115.moblo.pl
Wiesz kim jest przyjaciel ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało .. ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cie kocha .. ktoś
|
|
|
` Wiesz kim jest przyjaciel ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało .. ktoś kto wie o Tobie wszystko , a mimo to siedzi obok i Cie kocha .. ktoś kto gdy zobaczy Cię z płaczem to pierwsze słowa to ' którego mam zjechać ? ' .. ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać .. ktoś kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść na spacer i cieszyć się z Tobą każdą kroplą deszczu.. ktoś to ogląda z Tobą horrory których sama się boisz .. to ktoś dzięki komu się żyje ... [mało takich przyjaciół .. ]
|
|
|
Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało.... Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. .On otworzył Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała... Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki...Powiedziała tylko: Mówiłam ci,że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach... Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
|
- Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć. - Problem tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nico prócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na moim życiu. Byle korektor i ruch zegarka wprzód tego nie zmyje.
|
|
|
Nie wiedziała jak to wytłumaczyć. Podczas dnia, w świetle słonecznym tryskała energią, zarażała śmiechem. To ona pocieszała innych, mówiła że będzie dobrze. A gdy tylko słońce chowało się za horyzont, chęć do życia gasła. Radość wypalała się. Mina stopniowo smutniała. I nie tylko mina, bowiem cała jej dusza płakała, coś żałośnie w niej krzyczało.
|
|
|
Oswoiłam myśli swe, przestały boleć mnie. Dobrze jest, jak jest...
|
|
|
Skrawek mego serca pofrunął latawcem wraz z Tobą wiatr zerwał linkę bezpowrotnie
|
|
|
pragnę tylko porozmawiać z Tobą czasem.pójśc nad rzekę i zachwycić się światem..
|
|
|
Zbyt późno zrozumialam jak wiele dla mnie znaczysz..:(
|
|
|
"TęsknieDoTychChwil,KtórychNie
MaTu,APrzecieżSąMiBliskie"
|
|
|
Nie umiem życ bez Ciebie, teraz to wiem:(
|
|
|
A może by tak popłynąć na drugą stronę tęczy? =(
|
|
|
Może trzeba przejsc przez piekło by zrozumiec czym jest szczescie :'(
|
|
|
|