|
espoir.moblo.pl
klasówka. no to Kubę i Olę zapraszam do pierwszej ławki. że co ? to chyba jakaś kpina. proszę Pani czy nie mogę zostać w swojej ławce ? bez dyskusji Ola pierwsza
|
|
|
espoir dodano: 2 stycznia 2011 |
|
klasówka. -no to Kubę i Olę zapraszam do pierwszej ławki. -że co ? to chyba jakaś kpina. -proszę Pani czy nie mogę zostać w swojej ławce ? -bez dyskusji Ola, pierwsza ławka. on bez namysłu zabrał swoje rzeczy i usiadł w wyznaczonym miejscu. ja niechętnie i bez słowa zajęłam miejsce obok niego. -powodzenia mała. -ehe.. nawzajem. po kilku minutach nie mogłam wytrzymać i cicho rzuciłam -przestań się na mnie gapić i pisz. -nie mogę, jesteś tak cholernie piękna, brakowało mi ciebie. -Kuba i Ola cisza. chyba, że chcecie wyjść z klasy. -daj mi jeszcze jedną szansę, tym razem Cię nie zawiodę.. kontynuował. -przestań, daj mi pisać. -nie będę się powtarzała, rzuciła nauczycielka. -Ola, kocham Cię, powiedział na całą klasę. -Dość tego, Kuba z Olą wyjdźcie z klasy. Jedynki. -ale proszę pani ja nic nie zrobiłam. -bez dyskusji, poprawa za tydzień, żegnam. -wybiegłam z klasy, jednak był szybszy ode mnie. złapał mnie tak, że nie byłam w stanie się uwolnić. -Olka, przecież wiem, że mnie kochasz... (1)
|
|
|
espoir dodano: 2 stycznia 2011 |
|
szybkim krokiem zmierzałam w kierunku szkoły, gdy w pewnym momencie poczułam jak ktoś łapię mnie za ramię, odwróciłam się i zobaczyłam jego twarz. -widzę, że nie tylko ja dziś zaspałem.. co myślisz o małych wagarach ? pójdziemy do mnie, poleżymy pod kocykiem, obejrzymy jakiś film i wypijemy gorącą czekoladę, którą wiem jak bardzo uwielbiasz.. zamarłam. najpierw nie odzywa się do mnie przez dobry miesiąc a teraz proponuje wspólny film. pomyślałam czemu nie, nic mi nie szkodzi, gdy nagle zadzwonił jego telefon i usłyszałam jak jakaś laska piskliwym głosem pyta się czy jutrzejsze zaproszenie na kolację jest aktualne.. zaniemówiłam. pieprzony lovelas pomyślałam. -wiesz przypomniało mi się, że zostawiłam coś w domu, muszę uciekać, pa. zaczęłam biec, aby nie był w stanie mnie złapać, dobiegłam do jakiegoś budynku i gdy wiedziałam, że jestem poza jego wzrokiem padłam na trawnik i zaczęłam ryczeć jak małe dziecko. -kutas, kutas, kutas. powtarzałam wciąż na głos. cholerny kutas. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 2 stycznia 2011 |
|
zwrócił na nią uwagę gdy ta wygłupiała się na parkiecie z ich wspólnym znajomym. ustał w kółeczku w którym się wydurniali i po prostu ją obserwował z uśmiechem, który zapada w głowie. była już trochę wcięta, kojarzyła go z widzenia, jednak nigdy nie zwracała na niego szczególnej uwagi do dzisiejszej nocy. podeszła i się z nim oficjalnie zapoznała a on chwycił ją delikatnie za dłoń i odciągnął od wszystkich znajomych, wyszeptał jej swoje imię i zaczęli tańczyć. w kilka sekund wywrócił jej świat. sprawił, że przestała myśleć o idiocie, który złamał jej serce. wtuliła się w niego i poczuła się bezpiecznie. sprawił, że znów zaczęła dostrzegać barwy w życiu. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 2 stycznia 2011 |
|
a Ty sprawiasz, że burzy się we mnie ta bariera która wcześniej nie pozwalała mi na okazywanie uczuć. masz w sobie coś dzięki czemu ona znika i czuję, że mogłabym znów pokochać, ofiarować komuś swoje serce. bądź inny niż wszyscy poprzedni, bądź naprawdę, spraw abym uwierzyła jeszcze w miłość. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 31 grudnia 2010 |
|
nowy rok, nowe plany, nowe marzenia, nowe znajomości i cholera chciałoby się napisać nowa miłość, tylko wiem, że to nie będzie tak, że gdy wybije 00.00 to rzucę się w ramiona jakiemuś napotkanemu mężczyźnie a pomyślę wtedy o tobie. /espoir
|
|
espoir dodał komentarz: |
31 grudnia 2010 |
espoir dodał komentarz: |
31 grudnia 2010 |
|
espoir dodano: 31 grudnia 2010 |
|
-i wiesz, lubię ten stan kiedy z niecierpliwością czekam od niego na nową wiadomość.. odświeżam fejsa i sprawdzam czy nie ma jakiegoś nowego powiadomienia. a gdy już widzę, że jest wiadomość to na mojej twarzy samowolnie rysuje się uśmiech. czekam jednak chwilkę i cieszę się jeszcze niepewnością, a gdy już czytam tą wiadomość i jest od niego to sprawia mi ona tyle radości, że aż trudno w to uwierzyć.. -to dobry znak, znak, że być może jesteś gotowa zakochać się ponownie i wyleczyć złamane serce. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 31 grudnia 2010 |
|
w 2011 zakocham się naprawdę.. zapomnę o Tobie. obiecuję. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 30 grudnia 2010 |
|
napisał mi dziś, że uzależnił się od mojego uśmiechu i to było jak cios prosto w serce. coś co sprawiło, że znów uśmiechnęłam się tak prawdziwie. bo komuś wystarcza jedynie mój uśmiech i potrafi się od niego uzależnić, a tobie nie wystarczała cała moja osoba. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 30 grudnia 2010 |
|
a w końcu w twoim życiu pojawia się ktoś kto rysuje uśmiech na twarzy, kto przywraca kolory twojemu życiu. ktoś, dzięki komu chce ci się wstać z łóżka. /espoir
|
|
|
espoir dodano: 30 grudnia 2010 |
|
-przepraszam, ale nic z tego nie będzie.. spojrzał się na nią ze zdziwieniem i zapytał -więc dlaczego mnie całowałaś, przytulałaś, dawałaś nadzieję ? -bo chciałam się w Tobie zakochać, chciałam poczuć te motylki, chciałam aby coś z tego było. jednak zależy mi na tobie i nie mogę Cię okłamywać. jesteś dla mnie za dobry. a widzisz ja mam taką dziwną przypadłość, że znów oddam swoje serce jakiemuś kretynowi, który złamie mi serce. /espoir
|
|
|
|