|
''Bliskość to znaczy, że mogę pokazać się komuś rano bez makijażu.
Dla mnie to ekstremalne przeżycie. Mogę pokazać się mu zaryczana, kiedy wyglądam okropnie, a on popatrzy z czułością, a nie z obrzydzeniem.
Bliskość oznacza zrozumienie dla słabości, dla tego kogoś, kim się naprawdę jest. Moim zdaniem faceci dzisiaj chcą uśmiechniętej i niesprawiającej kłopotów laski. Ja taka nie jestem - żadna z nas taka nie jest - udawanie jest przecież bardzo męczące. W tym udawaniu
na ogół długo nie trwam, ale próbuję. I wpadam w pułapkę."
|
|
|
"To koniec, zabiliśmy w sobie wszystko, to koniec mogliśmy więcej, przykro."
|
|
|
Chciałabym o tym komuś powiedzieć. Wyłowić bystrym okiem z gromady poplątanych zdań te najtrafniejsze, którymi mogłabym opisać, przedstawić, obrysować lekko drżącą dłonią stojące gęsiego fobie i stany, te, które chwytają mnie późną porą, z całej siły i bynajmniej nie jest to ot takie przytulenie.. Kto by pomyślał, kto byłby w stanie zgadnąć, że będę tak gładko i prostolinijnie przylegać do podłogi. Że z czasem jedynym horyzontem będzie dla mnie przybrudzona, obrypana ściana, a kurz wirujący gdzieś w czasoprzestrzeni osiądzie na skostniałych dłoniach. Że zimno będzie jedynym odczuciem dającym mi wystarczająco dosadnie sygnały że żyję...
|
|
|
palę za sobą mosty - nie wiem czy to mądrze ale nie chce mi się z niektórymi gadać! Ich sprawa, ich bałagan w ich układach - odpadam! / Onar
|
|
|
wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna, przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.. / B.R.O
|
|
|
"Kochać to zaprzeczyć egoizmowi.
To myślenie o drugiej osobie, troszczenie się o nią, dotykanie jej tak jakby była najdelikatniejszym stworzeniem na świecie. Miłość to wspólna pasja, dzielenie się smutkami, radościami, wątpliwościami i pragnieniami. To przyjacielskie podanie dłoni jak i namiętne smakowanie siebie nawzajem. To znoszenie takich uczuć jak cierpienie, ból, tęsknota jak i również umiejętność przebaczania. To zdolność do bycia szczęśliwym wtedy, gdy ukochany swoje szczęście dzieli z kimś innym."
|
|
|
"Wolałabym nie poskramiać serca - myślałam w duchu. - Gdybym dała się ponieść bodaj przez parę dni, to krople spływającego po mojej twarzy deszczu miałyby inny smak. Gdyby miłość była prostą sprawą, moglibyśmy iść teraz przytuleni do siebie, a słowa piosenki opowiadałyby historię naszej miłości. (...) Bez obaw mogłabym się do niego przytulić, pocałować, mówić i słuchać tych słów, które zazwyczaj szepczą sobie zakochani..."
|
|
|
I co mi pozostało? siedzieć z kubkiem herbaty i czytać archiwum,sms, wspominać...? chyba tylko na to mnie stać. Zamykam oczy, w ciemności widzę zarys planu, od razu powieki kaleczą światło tamtych dni, spisaną historie bezpowrotnych chwil. I wciąż patrzę na telefon i czekam, naiwnie ..
Łzy, za łzami./ejjziomekc
|
|
|
Nagle uświadamiam sobie, że nie chce Cie zapomnieć. Jesteś zbyt niesamowitą osobą i za bardzo mnie fascynujesz, aby miała z Ciebie tak po prostu zrezygnować. Nigdy nie zastanawiałam się czy Cię kocham, ja po prostu to czuję. Czuję takie silne uczucie do Ciebie i nie minie tak szybko.. Byłeś i dla mnie na zawsze pozostaniesz moja jednością. tak czuję tą miłość i czułam. Czułam gdy byłeś blisko, że to jedność. Ja nadal czuję. Smutne .. /ejjziomekc
|
|
|
Zbyt wiele ciosów spadło na mnie. Najpierw przez moją głupotę, Ty odszedłeś. Potem przyjaciółka, za którą ją miałam zrobiła mi wielką krzywdę wtedy gdy najbardziej jej potrzebowałam, zawiodła mnie. Mocno. Próbowałam być kimś dla kogoś i się przeliczyłam. Dosłownie, zawiodła mnie przyjaźń i miłość. /ejjziomekc
|
|
|
Wydawało mi się, że uśpiłam w sobie wszystkie emocje. Ale nie, dzisiejsze sytuacje tylko udowodniły mi jak cholernie za Tobą tęsknie. Będąc świadkiem zerwania moich przyjaciół, sama się rozpłakałam. Rozpłakałam się tłumacząc komuś jak wygląda załamanie po stracie ukochanej osoby, jak wyglądają przepłakane noce. Smutne, puste dni. Gdy nie radzisz sobie, nie jesz, chudniesz. Co takiego naprawdę kryję się pod stratą. Uświadomiłam sobie, ze w każdej napotkanej osobie szukam Ciebie. Każdej wiesz? Że sobie nie radzę nadal. Że wciąż Cię kocham Czarko. /ejjziomekc
|
|
|
Fajnie by było gdybyś chociaż Ty miał do mnie zaufanie. Warto chyba, żebyś miał do mnie jako osoba, którą ja darzę tak wielkim, no nie? poza tym wbrew pozorom umiem nikomu nic nie mówić.. tak łatwo coś zjebać a później trudno coś naprawić. Sam wiesz jak jest. /ejjziomekc
|
|
|
|