|
eiichcelizaka.moblo.pl
Jeśli przyjdzie nam się spotkac jeszcze raz proszę powiedz żebym odeszła.. Twoje milczenie rozbudzi tę nadzieję którą zgaziłam nocami przelanych łez. Nie próbuj jej
|
|
|
Jeśli przyjdzie nam się spotkac jeszcze raz, proszę, powiedz żebym odeszła..
Twoje milczenie rozbudzi tę nadzieję, którą zgaziłam nocami przelanych łez.
Nie próbuj jej zapalic, jeśli nie kochasz..
Nie próbuj kłamac, bo choc będę wiedziała, że to nie prawda, uwierzę Ci..
wiesz czemu ? Bo oddałabym wszystkie moje pieprzone anioły, żeby móc przeżyc z Tobą kolejny dzień..
|
|
|
Wiem, że czasem mówię rzeczy, których nie rozumiem..
wiem, tak bardzo chcę, a nie idzie życie mi.
Tak dużo czuję i często się gubię..
tak wiele nie doceniam...
tyle razy mówię ' przebacz .. '
życie idzie, wiem..
różnie bywa..
ale nie ma siły , aby odebrała mi sens..
to walka o wszystko..
|
|
|
Ze wszystkim musiałam dawac sobie radę sama..
Zupełnie sama..
Płakałam jedynie do butelki i poduszki...
|
|
|
Zmieniłaś się.. ! Nie.. po prostu nie pamiętam już, jaka byłam kiedyś..
|
|
|
- Dlaczego płaczesz.. ?
- Nie płaczę. wydaje ci się.
- Wydaje mi się że masz podkrążone oczy , wilgotne rzęsy i rozmazany tusz, wydaje mi się że go kochasz i płakałaś kolejną noc..
|
|
|
Zawsze w głębi serca on tam gdzieś będzie.. gdzieś głęboko, na dnie.. ale zawsze.
|
|
|
Najgorsze było rozstanie, tzn nie samo rozstanie ale jakiś miesiąc po..
Bo na początku sobie wmawiałam, że tak bywa, że ludzie się rozstają.
Wmawiałam sobie że wszystko jest w porządku, bo nigdy nie cierpiałam mocno..
Lecz w końcu dotarło do mnie, że przecież sama nie wieże w to co mówię.
Dotarło do mnie, jak bardzo Cię kocham..
Płakalam z bólu w samotności..
Nigdy nikomu tego nie życzę..
Najgorszy ból, jaki daję życie..
ale to już przecież było..
|
|
|
Albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło,
że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko
.. nawet miłośc...
|
|
|
Skąd mógłbym przypuszczać, że w ciele człowieka są aż takie urwiska?
Przemierzałem pustkę
|
|
|
Bo ja zawsze chciałam byc niezależna.
Zawsze chciałam szalec i nie miec nikogo, kto by mnie ograniczal.
Ale nieszczęśliwym trafem się zakochałam..
Wtedy moje życie przekręciło się o 180 stopni.
Już nic nie było ważne..
Tylko on..
Gdy odszedł, już nie chciałam byc niezależna.
Najgorsze w jego odejściu było to , że świat się nie zatrzymał.
Życie gdyby jak nigdy nic, toczyło się dalej.
Poranek gdy nie chciało mi się wstac,
noce, kiedy nie chciało mi się iśc spac..
Padał deszcz..... świeciło słońce..
Jakby nic się nie stało.
Znowu Bóg niczego nie zauważył ..
|
|
|
Opowiedz mi , co coś czego nie opowiadałeś żadnej.
|
|
|
- Spójrz mi w oczy!
- Nie, nie mogę..
- Możesz, spójrz!
- Ale nie chcę! Nie chcę cały czas Ci tego wybaczać! Nie rozumiesz, że cierpię ?!
A Ty za każdym razem, gdy Ci wybaczam robisz to samo! Dlaczego..
-Spójrz, proszę.
- Spojrzała...
I znowu popełniła ten bezmyślny błąd, kolejny raz utonęła w Jego władczym wzroku.
A przecież nie chciała...
|
|
|
|