| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | egocentryczka.moblo.pl już zapomniałam jak to jest gdy przy mnie jesteś Ty i trochę Ciebie brak  gdy z oczu płyną łzy. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| już zapomniałam jak to jest gdy przy mnie jesteś Ty i trochę Ciebie brak, gdy z oczu płyną łzy. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| boski przedmiot pożądania, mój zakazany owoc, mężczyzna przez duże M, który sprawiał, że traciłam rozum, obiekt najwyższego podniecenia i obietnica nieziemskich uniesień, tym razem patrzył na mnie zimno. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| moja i twoja nadzieja uczyni realnym krok w chmurach |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| swoich marzeń otępiałym więźniem |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| lecz tu tak bardzo boli.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| są myśli namiętne, w Twoich - ja |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| noc się kiedyś skończy, więc chodźmy zanim znajdą nas. to ostatni szept nim będzie nasz ostatni raz... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Był pokusą. Żaden mężczyzna tak mnie nie pociągał i jednocześnie nie zrażał. Czemu więc miałam nie ulec pokusie, jeśli tak przerażająco rzadko jej doświadczałam? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| był niczym dziecko, któremu chciałoby się dać absolutnie wszystko, i to całkowicie bezwarunkowo. a on, właśnie dokładnie tak jak dziecko wszystko by wziął i nawet nie zauważył jak bardzo dużo dostał. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| to nie był ktoś, kto pisał miłosne wiersze na serwetkach w kawiarni, kto przynosił kwiaty, kto wysyłał miłe SMS-y, kto wzruszał się czyimś szlachetnym gestem. On tego nawet nie dostrzegał. To jemu należała się adoracja i uwielbienie nie mniejsze niż to, jakim sam siebie darzył. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Dawał mi wyraźnie do zrozumienia - choć głośno tego nie powiedział - jak trzeba go traktować. jako mężczyznę, który powinien mieć wszystko, czego zapragnie. dostać to, po co nawet nie chciało mu się sięgnąć ręką i kiwnąć palcem, bo jemu się to po prostu należało. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie mogłam uwolnić się od myśli, że był przesadnie wystylizowany, jak mężczyzna reklamujący buty w "In Style" |  |  
	                   
	                    |  |