|
egocentryczka.moblo.pl
po tak namiętnej nocy jak wierzyć że odszedł?
|
|
|
po tak namiętnej nocy jak wierzyć, że odszedł?
|
|
|
to wszystko zaczęło się latem rok wstecz
|
|
|
lubiłam Twój przećpany wzrok i skurwysyński wyraz twarzy. wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos. kochałam mimo tego iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela.
|
|
|
musisz objąć mnie mocno gdy wchodzimy gdzieś razem i mieć tą świadomość, że masz najlepszą pannę. dać mi swobodę a nie zerkać co minutę i mieć w oczach tą pewność, że i tak tu wrócę! mieć w oczach tą moc co przyciąga jak magnes i sprawiać, że przyspiesza mi tętno gdy w nie patrzę i sprawiać, że drżą mi kolana gdy mnie obcinasz, a kiedy staniesz za mną to mam szybciej oddychać.
|
|
|
rób dobrze, mów brzydko, dochodź wolno lub odchodź szybko
|
|
|
Nauczyłam się, że to nie grzech mówić prawdę, nawet jeśli siebie przedstawia się wtedy w samych superlatywach.
|
|
|
wydaje wam się czasem, że jesteście największymi szczęściarzami pod słońcem? cóż, pomyłka: to ja jestem największą szczęściarą!
|
|
|
gdybym tylko mogla cofnąć czas to wcześniej zostawiłabym typa, niech spali się w piekle.
|
|
|
- nie miej żalu, nic złego nie zrobiłam...
- nie mam żalu, przecież nie podejrzewałam nawet, że on kłamie, że mój facet ma dwie twarze
|
|
|
nie odbierasz telefonów, nie gadamy jak kiedyś. gdzie te wspólne cierpienia, gdzie uśmiechy?
|
|
|
z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię. Ty nie musisz grać - zawsze mówisz brednie.
|
|
|
głowa pełna Ciebie a łóżko takie puste...
|
|
|
|