 |
dzyndzelek.moblo.pl
. Dziwne uczucie kiedy nie kochasz kogoś na tyle mocno żeby z nim być ale na tyle by być o niego cholernie zazdrosnym . dzyndzelek .
|
|
 |
. Dziwne uczucie kiedy nie kochasz kogoś na tyle mocno żeby z nim być , ale na tyle by być o niego cholernie zazdrosnym . | dzyndzelek .
|
|
 |
. z kurwami nie tańcze , rozumiesz ? | dzyndzelek .
|
|
 |
|
myślałam, że już nie spotkam nikogo takiego, aż do czasu kiedy pojawił się On.
|
|
 |
. To jest mój pierdolony motorek , który pozwala mi żyć . Kiedy mogę wstać rano i wiedzieć , że ktoś w tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie . Lubię takie pieprzone , drobne rzeczy , jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech . Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną , a ja z Nim . ♥ | dzyndzelek .
|
|
 |
. Twoje problemy ? tak , kiedyś były moimi . przejmowałam się nimi bardziej niż Ty . a teraz ? skoro nie potrafisz znaleźć dla mnie chwili czasu , przykro mi - rozwiązuj je sama ! | dzyndzelek .
|
|
 |
. wiesz co ? zadajesz mi bardzo głupie pytania . Nie wiesz kim dla mnie jesteś ? jesteś dla mnie niebem , gwiazdką na tym niebie . Jesteś dla mnie wschodzącym słoneczkiem . No i zachodzącym też . Jesteś dla mnie ołówkiem w piórniku . Pomidorem na kanapce . Cieplutką pościelą .. I tym uczuciem które gości w moim brzuszku kiedy o Tobie pomyśle . A wiesz ? Ty to wszystkim dla mnie jesteś .. ♥ | dzyndzelek .
|
|
 |
. Fakt brakuje mi jej .. | dzyndzelek .
|
|
 |
. Najbardziej lubiła te chwile , kiedy w upalne dni , trzymając się za ręce , chowali się w zakamarkach opuszczonych budynków i potajemnie pili zimne piwo albo tanie wino . Potem On palił te najtańsze papierosy i całował ją namiętnie raz po razie , a Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu . Nie było żadnych romantycznych kolacji , wyjazdów do kina czy teatru . Były spacery w deszczu bez parasola , po chodnikowych dziurach , parkowe wędrówki w towarzystwie komarów , wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca . ♥ | dzyndzelek .
|
|
 |
. Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam , że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo , że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego , niż oczekiwałam po tym związku , że stanie się to , czego się bałam i zapewne boję się nadal . Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia , ile nie dał mi w życiu nikt , bo nikt , kogo los postawił na mojej drodze , nie umiał mnie pojąć , nie potrafił mnie zrozumieć . Każdy chciał mnie zmieniać , dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć . Ty jeden nie próbowałeś . Chciałeś mnie taką , jaką jestem , z całą moją złożonością , nieprzewidywalnością , trudną i krytyczną , z wszystkimi moimi wadami . ♥ | dzyndzelek .
|
|
 |
|
nie toleruje kłamstwa dziwko , pamiętaj .
|
|
 |
|
czyta to ktoś ?!
|
|
|
|