. Krzyknęłam tak głośno , że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą . "Tak ." Zaśmiałam się sarkastycznie . "Tylko tracę czas ." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej . "Chciałem , żebyś to zrobiła , bo w Twoich oczach widać miłość do mnie ." Odwróciłam się znowu . "Miłość ? Widzisz miłość ?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej . "To dziwne , bo ja , zawsze , gdy patrzę w lustro , w swoich oczach widzę nienawiść . I choć Cię , kurwa , kocham , to nienawidzę bardziej !" Syknęłam . W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz . [ 2 ] . ♥ | dzyndzel
|