|
dzastaa96.moblo.pl
Umarł w moim sercu na zawsze i nie chcę by kiedykolwiek narodził się tam znowu. jakaschiza
|
|
|
|
Umarł, w moim sercu, na zawsze i nie chcę by kiedykolwiek narodził się tam znowu. [ jakaschiza ]
|
|
|
|
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|
nigdy nie staraj się ratować czegoś, co niszczy Cię od środka./ kochamcieskarbie3
|
|
|
|
nie przywracaj dawnych chwil, to kurewsko boli./ kochamcieskarbie3
|
|
|
|
nie zapomniałam, nie przestałam kochać, nie przestałam walczyć choć tak wiele szkód wyrządziłeś w moim życiu, tak bardzo skrzywdziłeś... / jestembeznicku
|
|
|
|
Cholernie bym chciała abyś, którejś nocy pomyślał o mnie. Pomyślał o tym jak się czuję, o tym, że tęsknię, abyś uświadomił sobie, że mnie tracisz . I zaczął walczyć.. / jestembeznicku
|
|
|
|
Nie odzywasz się, nie piszesz, a gdy ja napiszę nawet nie raczysz odpisać . ;( / jestembeznicku
|
|
|
|
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło. [ pojebanawchujaxd ]
|
|
|
|
w myślach kolejno zliczam dni, w których odbierając sens odszedł, ten nieopisywalny w słowa ból, każdego dnia, wewnętrznie rozrywający serce na drobne kawałki, każdy z dreszczy przeszywający najmniejszy milimetr ciała, znasz to, znów ten sam, pierdolony schemat. kolejne łzy skrywane pomiędzy wersami, zmiana rytmu, fałszywe uderzenia serca. przeszłość niszczy bieg teraźniejszości, stan beznadziejności, po raz kolejny Twoje życie traci na znaczeniu. / endoftime.
|
|
|
Pewnie w tej chwili 857346 ludzi na świecie, ucieka przed czymś, panicznie się tego bojąc. 747456 ludzi, płacze przez wspomnienia. 388948 jest chora na miłość, a ja, wyłożyłam nogi na biurko, zapaliłam papierosa i na wszystko mam wyjebane..
|
|
|
|
i wczoraj dokładnie rok temu wszystko się zaczęło.
|
|
|
|
nieidealni dla świata, stworzeni dla siebie ♥
|
|
|
|