  | 
                                                                
                                                                    
                                                                     dymzpapierosa.moblo.pl 
                                                                                                                                            nie mogę zmienić awatara   d. 
                                                                    
                                                                 | 
                                                                
                                                                    
                                                                 | 
                                                             
                                                             
                                                                                                                
                                                                               
                                                                                                     
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 nie mogę zmienić awatara ; d. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	        				
    
             
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 przyszedł, nabałaganił, odszedł. a ja teraz siedzę upychając łzy po kątach i zamiatając irracjonalne wspomnienia pod dywan / abstracion. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            							   			   			
	   		 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 nie rozmawiam z nim. nie patrzę na niego. nie zwracam na niego uwagi. nie myślę o nim. nie zwracam uwagi na jego żółte, uśmiechnięte słoneczko na gadu. jedyny problem tkwi w tym, że nadal go kocham. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            							   			   			
	   		 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 wróciła do domu z wyrazem triumfu na twarzy. czuła się zwycięzcą, tak, była nim. przezwyciężyła własne myśli i sumienie. wygrała z miłością. mimo szczerych chęci i serca wyrywającego się z piersi nie podeszła do niego. powoli, powoli stawał się dla niej obojętny. to właśnie chciała osiagnąć. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 -na czym to polega? -nie wiem, nie dostajesz na początku kartki z zasadami. po prostu musisz walczyć. to jest gra, to jest walka. nikt nie gra fair play, jest tylko jeden zwycięzca. no i nigdy nie wiadomo, kiedy zaczynasz grać. start przychodzi znienacka. ta gra... ona nazywa się m i ł o ś ć, moja droga, miłość. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 jest mi smutno kiedy patrzę na ciebie. smutno, że nie mogę spojrzeć wprost w twoje oczy, złapać za rękę, krzyknąć głośne 'kocham cię'. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 chciał sprawić by była szczęśliwa. podgrzał herbatę, rozplątał słuchawki, przykrył kocem, podłożył poduszkę pod głowę i czekał. czekał aż przyjdzie szczęście. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 była taka zagubiona, taka samotna. jej rozczochrane włosy, policzki czerwieniące się od płaczu i rękaw mokry od łez świadczyły o tym, że nie potrafi być szczęśliwa. bez niego. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 - dziewczyno, przeciez on cię kocha ! - tak, wiem... - dlaczego nie chcesz z nim być ?! - bo jemu... bo jemu czegoś brakuje. - czego ? ma oczy, nos, uszy, usta, dwie nogi, dwie ręce i wszystko na miejscu ! - chodzi o to coś w środku... tego nie widać na zdjęciu. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 nie, nie chcę z tobą rozmawiać. wystarczy mi twój widok, twoje spojrzenie, twoja wiecznie radosna twarz i rozczochrane włosy. to mi wystarczy. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            			
		 
	 
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |