|
Jestem już zbyt wysoko, by kurwa znowu być na dnie.
|
|
|
Spierdoliłam kolejną sprawę na której mi zależało, dziękuję za oklaski
|
|
|
Wspomnienia zawsze są najgorsze. To właśnie one dają tę cholerną nadzieje.
|
|
|
Klnę bo chce. Płaczę, bo nie wytrzymuję.
|
|
|
Mam Cię 5 dni w tygodniu. Dlaczego pięć? Bo mogę Cię widzieć tylko w szkole, na przerwach. Na długich korytarzach, wśród tłumu szukam Ciebie. Czasem znajdę tylko Twoją sylwetkę, a czasem miniemy się bez słowa spoglądając sobie w oczy. Ile te nieme spojrzenia jeszcze będą trwały?
|
|
|
Chciałbym by wszystko co było zniknęło. Wszystkie myśli, wspomnienia...Tyle.
|
|
|
Nie moja wina, że od zawsze jestem taką, która nie przepada rozmawiać o tym, co ją rozpierdala w sercu.
|
|
|
Obiecaj, że jeśli będziesz miał mnie dość, to powiesz mi to prosto w oczy, obiecaj, że nigdy nie będziesz ze mną z litości..
|
|
|
Nie chce mi się spać. Nie chcę już myśleć, za dużo tego. Nie mam komu się wyżalić. Nic nie idzie zgodnie z planem.
|
|
|
A przeszłość? Ma niebieskie oczy.
|
|
|
Proszę, wróć. Chociaż na chwilę. Chcę Ci pokazać jak bardzo się zmieniłam.
|
|
|
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas.
|
|
|
|