|
Dobry Boże, daj mi siłę, wiarę i ochotę, żebym mijając go jutro w szkole, nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak, że pomyliłby walentynki z halloween, tak mi dopomóż i wszyscy święci, amen i piona.
|
|
|
Jest godzina 22:09, byłoby wszystko w porządku gdyby nie fakt, że minutę temu wyskoczyło okienko 'frajer przysyła wiadomość' no i na chuj, pytam się? jak tak, to przez całe dwa miesiące o mnie nie pamiętałeś, nie oszukujmy się miałeś mnie głęboko w dupie, a dzisiaj kurwa co, dzień dobroci dla byłych koleżanek? Pierdol się.
|
|
|
Koniec. Wyleczyłam się. W końcu udało mi się Ciebie pozbyć. Moja podświadomość jest wolna, a ja w końcu zaczynam żyć życiem, nie Nim. Moje serce doszło do siebie, ale to nie znaczy, że jest gotowe ponownie pokochać. O nie, już więcej nie zaryzykuję. Zbyt wiele mnie to kosztowało. Zbyt wiele brutalnych wspomnień, które powodowały bezsenność.
|
|
|
Nie zależy mi już na Tobie. Gdzieś mam fakt z kim się spotykasz, kogo kochasz i co robisz. Zależy mi tylko na jednym - uśmiechaj się, bo to właśnie uśmiech zawsze w Tobie uwielbiałam.
|
|
|
Nie potrafię powiedzieć Ci 'będzie dobrze' - bo doskonale wiem, że to najgłupsze słowa na świecie. Jedyne co mogę to być blisko Ciebie i dać Ci tę pewność, że zawsze możesz na mnie liczyć.
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę, ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. Pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
Chciałabym być czasami człowiekiem 'bez uczuć'. Przechodzić obok, robić coś bez poczucia, że kogoś świadomie czy bez świadomie zranię. Nie odczuwać tych złych emocji, ciężkiego sumienia, odrzucenia. Oddychać, jeść i tak po prostu sobie żyć.
|
|
|
Nie mam już siły. Jestem zmęczona. Problemy mnie już wykańczają, czuje sie taka bezsilna, słaba. Każdy dzień przynosi nowe rozczarowania i zamiast iść na lepsze to zmierza ku gorszemu. Dławi mnie strach i nie wiem co dalej mam robic. Tu nie ma dobrych rozwiązań. Jednego dnia wszystko wyglądało tak pięknie a w ciągu kilku miesięcy wszystko przybrało czarne kolory i odechciało mi sie żyć.
|
|
|
I had hoped you'd see my face and that you'd be reminded That for me it isn't over (Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie, że dla mnie to nie koniec.)
|
|
|
You left with no goodbye, not a single word was said (Odszedłeś bez żadnego pożegnania, nie zostało powiedziane ani jedno słowo.)
|
|
|
Brakuje mi Ciebie. Brakuje mi wszystkiego, co było z Tobą związane. Brakuje mi Twojego uśmiechu, Twoich oczu i Twojego zapachu. Brakuje mi Twojego głosu... i Twoich idealnie dobranych słów, których używałeś wypowiadając się. A wiesz czego najbardziej mi brakuje? Tej świadomości, że zawsze wiedziałam, że niedługo Cię zobaczę...
|
|
|
Tak cholernie mocno chciałbym móc się już z Tobą zobaczyć.
|
|
|
|