|
dumlooowa.moblo.pl
pierdolisz farmazony bo się boisz tej przygody która ja mogę z nim przezyc i w swoje szczescie znow uwierzyc.
|
|
|
pierdolisz farmazony, bo się boisz tej przygody, która ja mogę z nim przezyc i w swoje szczescie znow uwierzyc.
|
|
|
skoro ciebie to wali , to mnie jeszcze bardziej ! nie będę się starać , po prostu zapomnę o tym co było , odejdę , nie będę się oglądać do tyłu !
|
|
|
otoczeni magią miłości idealni , szczęśliwi . zakochani do wieczności nigdy o swoich kłótniach innym nie mówili . zawsze razem, zawsze uśmiechnięci. są zbyt idealni, musieli być pierdolnięci. !
|
|
|
mówisz o mnie : głupia idiotka, dno, żal, a tak naprawdę wielką słabość do mnie masz.! zniszczyłam ci życie, zraniłam duszę, ale przepraszać cię za to nie muszę.!
|
|
|
wiesz kiedy jest prawdziwa miłość.? wtedy, gdy on zakocha się w tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za tobą jak sto innych facetów. wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
|
kiedy widzę te wszystkie zakochane pary, które patrzą na świat przez różowe okulary, to mi sie niedobrze robi. !
|
|
|
masz mnie na zawsze, masz mnie na bank, nie ma co myśleć czy masz mnie, bo tak jest. masz w poniedziałek, masz w listopadzie, masz mnie co dzień na stałe i na nie, masz mnie od święta, w swych rękach mnie masz facet, bo tylko o tobie myśleć potrafie.
|
|
|
zaczęło się niewinnie, spotkanie za spotkaniem. pamietam tą historie w której chłopka laske kłamie.chodził z jedna, poznał drugą, teraz dwie na pierwszym planie.
|
|
|
wszyscy ostrzegali cię, że on tylko bawi się. nie słuchałaś myśląc, że przeciw tobie każdy jest. obiecywał wiele ci, mistrzem w swoich kłamstwach był, miłość ci wyznawałby, w myślach innym spełniał sny.
|
|
|
to nie był żaden ułożony plan , tak po prostu miało być . trzeba iść przed siebie, w żagle chwytać wiatr , bo prócz nadziei nie zostało mi już nic .
|
|
|
szybuję ponad chmurami, jak ptak, nie przejmuję się ograniczeniami. wolność, stan, który jest mi znany i który jest przeze mnie uwielbiany.
|
|
|
ey, kolo, to mój sposób bycia .! może i mam coś przed tobą do ukrycia .. mało mnie obchodzi to, czy mnie cenisz .! ale mnie nigdy nie zmienisz .!
|
|
|
|