|
doceniszgdystracisz.moblo.pl
dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce umieramy z miłości.
|
|
|
` dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach, gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.`
|
|
|
` bo w głębi serca wiem , że kiedyś Cię zdobędę :* ;( `
|
|
|
` Poniżające jest kochać kogoś, kto tak rzadko o tobie myśli.`
|
|
|
` Wielu facetów mi się podoba kilkunasty mnie kręci na widok niewielu zapiera dech w piersiach, a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak kochać mogę Tylko jednego i nie wiadomo czemu ale padło na ciebie.;*`
|
|
|
` gdybym mogła przytulic Cię tak mocno, jak Cię kocham, byc może Twoje żebra by nie wytrzymały.`
|
|
|
` straciłeś, mój szacunek. moje zaufanie. wszystko to co najważniejsze. bo fakt, że Cię nadal kocham, nie ma tu nic, do rzeczy. `
|
|
|
` Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie `
|
|
|
` nie obściskiwaliśmy się na przystankach. nie przychodził po mnie pod szkołę, żebym mogła się pochwalić nim przed koleżankami. nie obsypywał mnie kwiatami, ani nie robił śniadania do łóżka. spotkaliśmy się rzadko, ale intensywnie. każde z naszych spotkań, kipiało namiętnością bo doskonale, oboje wiedzieliśmy, że nie będzie trwało ono zbyt długo. nikomu nie wspominałam o tym, że jesteś. nie afiszowaliśmy się z uczuciem, ale to było w tym wszystkim najpiękniejsze. wiedziałam, że nasz związek nie jest na pokaz. wiedziałam, że Twoje serce bije w takim rytmie, w jakim chce, a nie w takim jaki mu narzucasz.
|
|
|
` nie obściskiwaliśmy się na przystankach. nie przychodził po mnie pod szkołę, żebym mogła się pochwalić nim przed koleżankami. nie obsypywał mnie kwiatami, ani nie robił śniadania do łóżka. spotkaliśmy się rzadko, ale intensywnie. każde z naszych spotkań, kipiało namiętnością bo doskonale, oboje wiedzieliśmy, że nie będzie trwało ono zbyt długo. nikomu nie wspominałam o tym, że jesteś. nie afiszowaliśmy się z uczuciem, ale to było w tym wszystkim najpiękniejsze. wiedziałam, że nasz związek nie jest na pokaz. wiedziałam, że Twoje serce bije w takim rytmie, w jakim chce, a nie w takim jaki mu narzucasz.
|
|
|
Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i...
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i...
Nie ma Cię i nie wiem już, gdzie jesteś,
Ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!
Nie ma Cię, gdy moje życia spada w dół i...
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół,
Ale kocham Cię, kocham wciąż Cię kocham kurwa i nie znam już innych słów!
To jest zbyt trudne.
Peezeeet .< 3
|
|
|
` kiedyś kolekcjonowałam karteczki Witch, teraz wolę Twoje oddechy, pocałunki, spojrzenia i najcudowniejsze 'kocham' `
|
|
|
|