Nie wiem co się z nami stało. Pamiętasz w tamtą noc trzymałeś mnie za rękę, i szeptałeś jak mocno kochasz, wierzyłam Ci. Byłam gotowa oddać za Ciebie życie, nadal jestem gotowa, chociaż dzisiaj dzieli nas taka odległość, i nie chodzi mi tu o kilometry, ale uczucia. Ja nadal Cię kocham, widzisz? Widzisz co ze mną zrobiłeś, z zimnej suki, sprawiłeś, że płaczę jak pięcioletnie dziecko. Nigdy nie sądziłam, że będę zdolna kogoś pokochać. A Ty? Ty pokazałeś mi, że potrafię i wiesz co? Nie żałuję. Przeżyłam z Tobą najwspanialsze chwile. Najwspanialsze jakie mogły mi się przytrafić. Jesteś idealny, zbyt idealny dla mnie, jednak.. dziękuję, że zawsze byłeś, jesteś.. Dziękuję, że miałam okazję trzymać Cię za rękę, kiedy choć przez chwile byłeś szczęśliwy. Przepraszam za niedomówienia, kłótnie, zazdrości i smutki. Jesteś, zawsze będziesz częścią mnie. Kocham Cię najbardziej na świecie./mrs_porazka
|