 |
digidigidammm.moblo.pl
Pociecha jest balsamem na głęboką ranę. Jest oazą w bezkresnej pustyni. Pociecha jest jak łagodząca dłoń na twojej skroni. Pociecha jest niczym bliska przyjazna twarz. T
|
|
 |
|
Pociecha jest balsamem na głęboką ranę. Jest oazą w bezkresnej pustyni. Pociecha jest jak łagodząca dłoń na twojej skroni. Pociecha jest niczym bliska,przyjazna twarz. To obecność kogoś, kto rozumie twoje łzy, przysłuchuje się twojemu utrudzonemu sercu, w smutku i nieszczęściu pozostaje przy tobie i pomaga dojrzeć parę gwiazd.
|
|
 |
|
Z pierwszym płatkiem śniegu spłynęła ostatnia łza. Nie zmarnuję na Ciebie kolejnej pory roku.
|
|
 |
|
. gdzie byłaś? - na spacerze. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! - pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
 |
|
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
 |
|
_nie działał mi internet przez kilka dni. mama nalegała żebym poszła do naszego sąsiada [mojego byłego]. niestety znał sie na necie i na kompach ogółem. zapukałam do kolegi na przeciwko. pytała czy mógł by sprawdzić mi kompa. powiedział że nie ma czasu ale postara sie. przyszedł po 20 minutach. mama zamkneła nas samych w pokoju. on tłumaczył mi to i owo jak co trzeb było zrobić. miałam kase przygotowaną - bo każdy mu coś tam odpalał. nalegałam żeby wziął te głupie 70zł. powiedział że kasy ode mnie za nic nie weźmie. prosił tylko żebym mu wybaczyła - niby tyle wystarczy. || ms.inlove
|
|
 |
|
wiesz co czułam gdy zobaczyłam twoje niebieskie oczy i wiedziałam , że staniesz się moim największym problemem ? już z samą świadomością sobie nie radziłam . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
wyrwała kawałek różowego sznurka , który zwisał jej z bluzy , chwyciła jeden koniec , on drugi i poszli . teoretycznie chodzili ze sobą na odległość , praktycznie byli bardzo blisko . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
.. patrzyłeś mi w oczy, a ja wspinałam się do Twoich kochających ust.
|
|
 |
setki tysięcy wspólnych chwil , dziesiątki tysięcy wspomnień , tysiące pocałunków , setki przytuleń , dziesiątki słodkich słów , najważniejsze dwa-"kocham cię" , żeby potem usłyszeć, że to koniec , bo naprawdę kochasz ją.
|
|
|
|