|
diamenova.moblo.pl
Jego oczy jego bluza jego mina gdy mnie widzi jego głos wyłapywany z tłumu jego zapach jego uśmiech jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuc
|
|
|
Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.
|
|
|
Leżała drętwo na łóżku przytulając misia poduszka była mokra od łez jej wzrok był tempo wbity w punkt na ścianie
była bezradna wobec swojej miłości. Ona ja obezwładniał wysysała z niej resztki rozsądku i radości. Cierpiała,chciała cierpieć samotnie chciała aby cierpienie kojarzyło się z nim,aby pomogło zapomnieć nieodwzajemniona miłość. zacisnęła ręce mocniej na łapkach swojego ukochanego misia. Płakała...czuła jak łzy pala jej policzki prawdopodobnie tak bardzo kochała ból,ze nawet w ten sposób nie umiała o nim zapomnieć,a może wcale nie chciała zapomnieć? nie to miłość nie pozwalała jej zapomnieć i kazała cierpieć...
|
|
|
Trochę inspiracji.
A w życiu jak zawsze nudno .
|
|
|
Może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
|
w erze telefonów komórkowych tak trudno jest trzasnąć słuchawką .
|
|
|
Kocham to uczucie, kiedy nie moge zasnąć bo rzeczywistość jest lepsza niż jakiekolwiek sny...
|
|
|
łatwo jest mówić " uśmiechnij się " lecz trudniej zrozumieć czemu ktoś płacze . .
|
|
|
boli, kiedy co 5 min odblokowuję telefon i patrze, czy może pisałeś, dzwoniłeś, a ja nie słyszałam... i odblokowujeeeee... a tam nic. i znowu odblokowuje... nie ma nic, żadnego znaku od Ciebie. tęsknie cholernie... żałuję tego, co powiedziałam, naprawdę! czekam dalej...
|
|
|
: Nie palę od sierpnia, a dziś jest jeden z tych dni, w których mam ochotę wypalić całą paczkę...
|
|
|
On ciągle opowiada, jaka jest wspaniała, a ja przytakuję udawanym uśmiechem. Szkoda, że nie wie, jak bardzo jest mi bliski. Ta dziewczyna to szczęściara, że Go ma. Ja powstrzymuję się od płaczu, a on wciąż uśmiecha się, dalej o niej opowiadając. - Musi być świetna - odpowiadam, po czym patrzę na Niego i znów myślę tylko o tym, jaki jest idealny. Jego oczy, uśmiech, miny, są tak perfekcyjne. I czuję taki ból, ale wiem, że nie mogę mu powiedzieć prawdy. Mam tylko nadzieję, że będzie z nią szczęśliwy
|
|
|
a ja umieram z braku wszystkiego co kiedys miałam.
chcę zapomnieć nawet te dobre chwile.
|
|
|
patrz mi w oczy - głębiej już nie dotrzesz .
|
|
|
|