|
datewithdeath.moblo.pl
Prosiłem Anioła żeby Cię pilnował Ale On odmówił! Powiedział że Anioł Aniołka nie musi pilnować...
|
|
|
Prosiłem Anioła żeby Cię pilnował,
Ale On odmówił! Powiedział że
Anioł Aniołka nie musi pilnować...
|
|
|
ej kochanie! ;] kto raz się skurwił,ten kurwą pozostanie.
|
|
|
A ty możesz tylko opalać się w świetle mojej zajebistości ...
|
|
|
Teoretycznie jesteś dupkiem, ale praktycznie całym moim światem
|
|
|
Teraz po tym wszystkim jestem z siebie dumna że potrafiłabym spojrzeć Ci w oczy i powiedzieć ' spierdalaj' !
|
|
|
Zasypiała [ ... ] Pod poduszką zabrzmiał dźwięk sms 'a nie miała ochoty sprawdzać wiadomości sieciowych
jednak wzięła telefon i zobaczyła nadawce sms 'a . TO był on . Rozpromieniła się .. nawet gdyby przypadkiem napisał to zawsze coś . W treści sms 'a zobaczyła "; * " W nocy nie zasnęła zastanawiając się co to oznaczało i myśląc że mimo wszystko jest najszczęśliwszą dziewczyną na świecie .
|
|
|
Jestem wredna, arogancka, niemiła? Być może. Ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział,
że w życiu nie można być gorszym od innych. Trzeba się dostosować.
|
|
|
Dlaczego zamykamy oczy gdy się modlimy,gdy płaczemy,
gdy śnimy lub gdy się całujemy? ponieważ wiemy że
najważniejszych rzeczy nie zobaczymy ale poczujemy w sercu
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w i tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
“Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. mogę powiedzieć, że dążę do szczęścia ze łzami w oczach.”
|
|
|
palę papierosa za papierosem. podoba mi się ta powolna śmierć. mam wrażenie, że mam kontrolę nad życiem. nad jego końcem. /PEACEANDLOVE.
|
|
|
a jutro specjalnie moja kumpela mnie na ciebie popchnie. i nie powiem ci 'sorry' i nie zarumienię się jak kiedyś. odpowiem ci po prostu chamsko 'i jak łazisz?!' i odejdę z dumnie podniesioną głową. tym razem to ja będę górą. / natczu
|
|
|
|