 |
czarna-mamba.moblo.pl
Jak to możliwe że spotykam ludzi którym zależy tu bardziej na mnie niż mi? Lubię kiedy dajesz mi wsparcie i peace ale buntuję się kiedy mi mówisz jak żyć.
|
|
 |
Jak to możliwe, że spotykam ludzi, którym zależy tu bardziej na mnie niż mi?
Lubię kiedy dajesz mi wsparcie i peace,
ale buntuję się, kiedy mi mówisz jak żyć.
|
|
 |
Nie chcę słyszeć pustych słów o gwarancji, chcę gwarancji, że słowa mają moc.
W tej relacji czyny to krok poznawczy, a warte to wszystko tyle, ile słowa matki.
Zabierz mnie stąd, jeśli wiesz, że to złe miejsce.
Nie chcę rad, bo to jest bezsens.
Chcę wiedzieć, że wypełniam Twoją przestrzeń.
To dużo, ale nie chcę więcej.
|
|
 |
be a lie, If I told ya that I never thought of death ......
|
|
 |
Czy nie znając trudu życia doceniła byś co piękne?
Staram się codziennie, dbam o to, co cenne.
W cenie co przyziemne. Za mną drzwi zamknięte.
Zostań przy mnie, choć niepewne drogi kręte...
Nie mogę dać Ci więcej to poza mym zasięgiem.
Podaj mi swą dłoń, przed nami strome wejście.
Nie mogę dać Ci więcej niż woda i powietrze, ogrzać Cię swym ciepłem, silnym ramieniem wesprzeć.
Ja ostatni part pójdę tam dokąd Ty.
Wiem jak zdrada może ranić, jak dławią gorzkie łzy.
Miedzy nami tylko prawda, kłamstwa ani krzty.
Będę walczył o ten ogień do ostatniej kropli krwi.
|
|
 |
Czułem ten ciężar, pierdolony balast. Wmawiałem sobie - Bóg nie może być przy wszystkich naraz. Nieraz słyszałem w mojej głowie obcy głos. Kolejny dzień towarzyszyła mi noc. Często czuję chłód, gdy zamykam oczy. Po ulicach pochód kroczy, w workach na ludzkie zwłoki. Kiedyś byli mi bliscy, dziś nie mam sentymentów. MAM SERCE MARTWE DLA NICH, ONI MARTWI W MOIM SERCU...
|
|
 |
Nigdy nie bałem się życia, choć wiem bywa jak cyjanek. / Pih
|
|
 |
Nie będę taki jakbyś tego chciał. Nie będę tańczył jak mi będziesz grał.
Zachowaj więc bezpieczny odstęp. Jestem taki, jestem sobą, proste! / Skorup
|
|
 |
,, Najpiękniejsza kochanko, pojawiłaś się w mym życiu i zapaliłaś światło. Nie było łatwo, obudzić serce wzięte z odzysku. Przytuliłaś je do swego i rozpaliłaś iskrę. Blask księżyca wpada do sypialni przez żaluzje, przeciągasz się jak kotka, rozbraja mnie Twój uśmiech. Przytulam Cię nim usnę, jesteś brakującym puzzlem, hipnotyczny zapach Twego ciała na mojej poduszce..." / Lukasyno
|
|
 |
Mamo, tylko Ty gdy patrzysz na mą twarz wiesz kiedy cierpię,
coś trapi moje serce, radość Twojej twarzy blednie.
Anielski głos koi chroniczny ból. Wiele lat walczyłaś aby nie łączył nas tylko stół. Twoje dobre słowo uspokaja me emocje.
Wierze, że za mnie w ciemno mogłabyś skoczyć w ogień.
Powtarzałaś mi abym był dobrym człowiekiem, dla Twego szczęścia Mamo obróciłbym dziś ziemię.
|
|
 |
To, co wielu ludzi nazywa kochaniem, polega na wybraniu jakiejś kobiety i ożenieniu się z nią. Wybierają ją! - przysięgam ci, sam widziałem. Tak jakby w miłości mogło się wybierać, tak jakby to nie był piorun, który strzela w ciebie i zostawia cię zwęglonego na środku patio. Powiedz, że wybierają, bo-je-kochają, ja myślę, że jest na odwrót. Nie wybiera się Beatrycze. Nie wybiera się Julii. Nie wybierasz ulewy, która zmoczy cię do suchej nitki, gdy wracasz z koncertu. / Julio Cortázar
|
|
 |
Dla kobiety jedyne naprawdę wygodne miejsce do płaczu to pierś mężczyzny. / George Bernard Shaw
|
|
 |
Kiedyś wymyśliłem sobie taką własną normę – jak daleko można się posunąć za daleko. Normy są po to, by porządkować świat. Wycieczki poza normy bywają poszukiwaniem jak największego obszaru wolności. / Kuba Wojewódzki
|
|
|
|