|
cysterna.moblo.pl
nie jestem szalona po prostu kręci mnie wolność. .!!! ppp
|
|
|
nie jestem szalona , po prostu kręci mnie wolność. .!!! ; ppp
|
|
|
Dobrze, że ktoś wymyślił godziny 11:11 15:15, 22:22 dając tym samym szczyptę nadziei dla zrozpaczonych dziewcząt
|
|
|
nawet nie wyobrażacie sobie tego jak mogę być wkurwiona już na siebie , za te podejście do życia i za te myślenie i za to co ja kurwa wyprawiam , mam kurwa syf w głowie kurewski
|
|
|
wystarczyły jej głupie buźki wysyłane codziennie, kompletnie bez sensu rozmowy, żeby śmiała się głupio do telefonu albo monitora.
|
|
|
pewnie myślisz że mam Cię za debila? mylisz się ,Ja mam Cię za niesamowicie przystojnego idiotę !
|
|
|
nie lubię tych chwil, kiedy siedzisz przy kompie , grając w jakąś durną gierke, zapominając o całym świecie. w tym o mnie . / sentimentale.
|
|
|
Nawet jeśli myślisz, że nie warto płakać bo potem będzie lepiej i tak to robisz bo musisz jakoś wyrazic to jak jest Ci źle. -
|
|
|
Był chłodny wieczór.Szliśmy za rękę śmiejąc się niewiadomo z czego.W pewnym momencie szepnąłeś "spójrz" i wskazałeś swym palcem na gwiazdy.Nachyliłeś się i dałeś mi buziaka..Spojrzałam Ci w oczy i uśmiechnęłam się.Pomyślałam "tak,to z Tobą chcę spędzić resztę życia".Wtuleni w siebie pocałowaliśmy się po raz pierwszy.I chociaż ze 2 razy się potknęłam to i tak był najlepszy pocałunek świata ; > ;*
|
|
|
dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości, pożartuj z uśmiechem i dopiero wtedy mów o wolności. ♥
|
|
|
śmietankowe szaleństwo z czekoladowym dodatkiem.
|
|
|
wpadłam do domu drąc ryja. na przeciw wyszła mi mama. ' a Tobie co ? ' - spytała zdziwiona mierząc mnie z góry na dół. cała byłam mokra. ' jakiś frajer mnie ochlapał. a jak chciałam z nim inaczej porozmawiać to się nawet nie zatrzymał' - oznajmiłam. mama się uśmiechnęła pytając: ' a zacytuj Skarbie dokładnie jak Go chciałaś zatrzymać?' . chwilę myśląc dodałam: ' noo - stój kurwa frajerze - dokładnie tak'. ' i się dziwisz , że On się nie zatrzymał ? no drugi ojciec, no . jeszcze trzeba było chieć Go bić' - powiedziała, po czym wróciła do kuchni. usiadłam na krześle i ściągając buty dodałam pod nosem: ' no chciałam bić, ale spierdolił, no ..
|
|
|
Wiesz co ? jestem szczęśliwa, mimo tego co jest , bo mam zajebiste wspomnienia
|
|
|
|