|
cozapech.moblo.pl
http: serendipity6.soup.io since 110949236?mode=own
|
|
|
Tak niewiele ze mnie we mnie zostało...
Chciałam świat do góry nogami przewrócić, a Pan mi cierpliwie tłumaczył, że nie da się go przesunąć nawet o milimetr. I ja dalej w to nie wierzę, choć ufam Panu bezgranicznie.
Patrzę na tę wyciągniętą rękę i się boję. Że znów stchórzę, znów ucieknę i że zniknie. I tak trwam wpatrzona w nią z zachwytem. A na więcej brak odwagi.
Bo ja Pana, proszę Pana kocham. Ale o tym to już nie wie nawet Pan
|
|
|
Wierzę w siłę pierwszego spojrzenia, w to mgnienie sekundy, kiedy czujemy, że za moment wydarzy się coś wielkiego, nieprzewidywalnego i zmieniającego życie.
|
|
|
Gucio był nieuleczalnym melancholikiem; gdyby nie życzliwość i refleks najbliższych, zamiast mierzyć się z własnym talentem, stałby się nałogowym samobójcą (...) ciotki, wujkowie powtarzali niezmiennie: Taki wrażliwy, to w dzisiejszych czasach albo zwariuje, albo pójdzie do klasztoru."
|
|
|
zaciągam się Tobą chociaż nie palę, chociaż nie palę wcale.
|
|
|
Uczę się Ciebie jak w szkole prymuska.
Jak Alicja zabiorę na drugą stronę lustra
Pokażę rzeczy, których nigdy nie pokaże Ci kablówka - słowo.
Prawdziwe życie, od którego pieką dłonie i policzki.
|
|
|
Wieczność to tunel kończący się... dupą.
|
|
|
Gucio był nieuleczalnym melancholikiem; gdyby nie życzliwość i refleks najbliższych, zamiast mierzyć się z własnym talentem, stałby się nałogowym samobójcą (...) ciotki, wujkowie powtarzali niezmiennie: Taki wrażliwy, to w dzisiejszych czasach albo zwariuje, albo pójdzie do klasztoru."
|
|
|
Ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń
|
|
|
i chyba nie chcę Cię dziś znać,
ale jutro do mnie wróć
|
|
|
dlaczego mnie szukasz
na mnie trzeba czasem poczekać
|
|
|
|