|
corba2611.moblo.pl
Przejść przez życie w bluzie pachnącej Tobą! : : :
|
|
|
Przejść przez życie, w bluzie pachnącej Tobą! :*** :) :*
|
|
|
Przykro mi S. Twoje siedem Minut w Niebie, zmienilo sie w 7 sekund w Pikle! Gossip Girl ;)
|
|
|
I mówiłam Ci, abyś był cierpliwy
I mówiłam Ci, abyś był delikatny
I mówiłam Ci, abyś zachował równowagę,
I mówiłam Ci, abyś był dobry
I teraz gdy cała twoja miłość zmizerniała
to kim do cholery ja byłam?
Ponieważ teraz spalam wszystkie mosty
I kiedy Twoje kłamstwa dobiegną końca
|
|
|
Bóg wie, co skrywa się w słabych i pijanych sercach
Zgaduję, że całowałeś dziewczyny,a potem sprawiałeś,że płakały
te silne królowe nieszczęśliwego wypadku.
Bóg wie, co skrywają te słabe i zapadnięte oczy
Ognisty tłum niemych aniołów
dających miłość i nic nie otrzymujących w zamian
|
|
|
Przykro mi S. Tej zimy przytulisz sie wyłacznie do Cieplych wspomnien.. gossip girl ♥
|
|
|
Tęsknie, choć wiem, że nie powinnam. ...
|
|
|
Oczywiście, że wszystko musiało się zepsuć. Kiedy nagle życie pomalutku zaczyna się układać, kiedy jest odrobinkę lepiej, cały świat niespodziewanie się sypie. I krwawi serce, każde uderzenie potęguje silny, przenikający ból. Cierpi dusza, ślepo szukająca ukojenia w rzeczach, które sprawiają, że tonie coraz głębiej. Cierpi i ciało, pragnące tego szczególnego uścisku, tych jedynych ramion – niedostępnych. Życie daje nadzieje, które potrafi odebrać w jedną sekundę. Maskując nimi agonię, sprawia wrażenie, że wszystko kiedyś może być piękniejsze.
|
|
|
lubię takie dni, gdy wieczorem kładę się do łóżka, i nie mam siły nawet na to by zgasić światło , bo moje nogi nie mają siły na nic. lubię wtedy położyć się, uśmiechnąć się sama do siebie i powiedzieć sobie ' dobrze wykorzystałaś ten dzień '. lubię z każdego dnia wyciągać jak najwięcej, bo wiem , że nigdy drugi taki się już nie powtórzy.
|
|
|
I otwieram senne, podkrążone oczy, i patrzę w sufit.Czasami płaczę. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od bliskich. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od świata. Zauważyłam, jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.
|
|
|
Najbardziej lubiła, gdy po wszystkim zostawał na niej jego zapach.. Jego nie było już dawno.. Wyłapywała wtedy woń jego ciała na swojej skórze i przypominała sobie ścieżki jego dłoni, zawiłe szlaki jego ust. Tęsknota nie była bolesna, raczej słodka. Wiedziała, że wróci, że znów oplecie sobą jej drżące ciało, zostawiając na niej część siebie. Wspomnienie gestu, dreszcz spojrzenia.
|
|
|
Wiedziałam, że powinnam trzymać się od tego z daleka. Wiedziałam. Jeszcze nie zdążyłam zamknąć jednego, już pakowałam się w drugie. I wiecie co? Wchodziłam w to z pełną świadomością. Doskonale zdawałam sobie sprawę, że tak to się skończy. Kolejny powód do tego, by ich wszystkich nienawidzić. Znowu to samo. Obiecanki-cacanki, zero konkretów, jedynie wspaniałe, puste słowa. Nie wiem, po co to było. Chyba tylko po to, żeby nikt mu nie zarzucił, że jest niekulturalny albo mało wyrozumiały.
|
|
|
Z oczu znikniesz, z serca kiedyś też, ale z pamięci nigdy. W pamięci zostaniesz na zawsze.
Tak ! ♥
|
|
|
|