|
chopped.moblo.pl
bioore . :
|
|
chopped dodał komentarz: |
21 sierpnia 2010 |
chopped dodał komentarz: |
21 sierpnia 2010 |
|
siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwieździste niebo, zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały jej po policzkach, upiła łyk taniego wina i właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nic. || kochanka.szatana . < 3 .
|
|
|
nie pomyślałam o tym że droga będzie cała z błota , chwilowa rozkmina jak przejść właściwe miałam trampki i byłby całe ubłocone a twoje białe buty to dopiero. Już chciałam w jakiś sposób ruszyć , a Ty wziąłeś mnie na ręce i jakby nigdy nic przeniosłeś mnie na drugą stronę . Wciąż powtarzałam że jesteś głupek, że Cię już nie lubię, ale to tylko dlatego że byłam na siebie zła za to że dałam Ci tą zgodę na podnoszenie mnie. Przecież wiesz że jestem gruba. Strzeliłam focha , to Ty powinieneś , pytasz dlaczego zdziwiony, a ja z uśmiechem przepraszam, przytulam Cię . Wiesz że mi się podobało , prawda skarbie? ; * || nothing-special .
|
|
|
upita wspomnieniami. napalona miloscia, najarana marzeniami.
|
|
|
bo dzień za dniem przynosi chore scenariusze. || kroopek .
|
|
|
świat bez ciebie, to jak pudełko bez czekoladek ! || kroopek
|
|
|
Byłeś wszystkim. wszystkim czego chciałam. || piccolo_perfetto.99
|
|
|
Doszliśmy do mojego ulubionego placu zabaw,usadowił mnie bezpiecznie na huśtawce i zaczął mnie huśtać. Zamknęłam oczy rozkoszując się tą chwilą.Nagle huśtwaka się zatrzymała.Otworzyłam oczy ze zdziwienia i moja twarz była tuż przy jego..Dokładnie czułam jego zapach, a mój żołądek był ściśnięty jak gąłbka..-Promieniejesz..a Twoje oczy są inne niż kilka dni temu.Są szczęśliwe..-szepnął,po czym oddał mi długi i namietny pocałunek..Ten plac.. Do dziś omijam te miejsce bojąc się zobaczyć Ciebie z nią..Na naszej huśtawce, w naszym miejscu..Boję się, że nie wytrzymam i będziesz śwadkiem moich łez,które tak bardzo staram się pochamować widząc was,razem,szczęśliwych..Nasz czas już minął dając początek waszemu szczęściu, lecz moim kosztem..Wiem,że nigdy się z tym nie pogodzę i ,że moje oczy już pozostaną smutne i wiecznie wilgotne..bez tej iskierki.. / pozorna .
|
|
|
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
|
Jest mi nadzwyczajnie w świecie smutno - tak że ja pierdole kurwa mać.
|
|
|
|