|
chokoreeto.moblo.pl
chcę zatuszować moje błędy. wziąć do ręki wielki korektor do ich mazania i pozbyć się wszystkich bez wyjątków.
|
|
|
chcę zatuszować moje błędy.
wziąć do ręki wielki korektor do ich mazania i pozbyć się wszystkich,
bez wyjątków.
|
|
|
Beztrosko idę sobie chodnikiem, w uszach gra jakaś muzyka, nie wiem dokładnie co leci, ale nawet ją polubiłam. Przeskakuję coraz to większe kałuże myśląc, że jeszcze kilka metrów i spotkam te moje szczęście.
|
|
|
Lubiła siadać wieczorami na zimnych betonowych schodkach, otwierać swój brudnopis i patrzeć się w puste kartki. Patrzała na nie bo wiedziała, że kiedyś napisze tu o swojej miłości, o przyjaciołach, którzy jej nigdy nie opuścili, lecz zawsze kończyło się na tym samym. Zamykała zeszyt i wracała samotnie do domu. To były tylko plany.
|
|
|
"powiedz - tak, lub powiedz - nie wiem,
powiedz - może, tylko nie mów - nie."
|
|
|
"ilu jeszcze takich ludzi w ,których zwątpię?"
|
|
|
jesteś kimś,kogo nawet nie potrafię znienawidzić.
a przecież tak chyba byłoby łatwiej...
|
|
|
Za oknem deszcz, burza i pioruny. A ja siedzę na fioletowym dywanie i jem czekoladowo-waniliowe lody łyżeczka, myśląc co teraz robisz..
|
|
|
- brak mi słów do Ciebie.
- za mało książek czytasz, to i słownictwo ubogie : )
|
|
|
Bo kochałam brać koc i z krzeseł robić sobie namiot, wtedy bawiłam się ze jestem w innym świecie..lepszym świecie.
|
|
|
Wiesz co? Mogę Ci coś powiedzieć? Zrujnowałeś wszystko co było dla mnie ważne. Może akurat Tobie wydaje się to głupie, ale zwykły, poranny uśmiech niewyspanego Ciebie doprowadzał mnie do szału i od razu chciało się żyć. Teraz.. kiedy zrobiłeś to, co zrobiłeś mam ochotę wsadzić Ci ten pieprzony uśmiech w... nos. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Że nigdy nie przestanę Cię idioto kochać.
|
|
|
Dobra, poddaję się. Na polu walki miłość vs. ja, ona rozłożyła mnie całkowicie na łopatki. Na koniec odeszła uderzając nogą w moje żebro i krzyczała z daleka, że jestem kolejną idiotką, która dała się na to nabrać.
|
|
|
|