 |
chokoreeto.moblo.pl
Mam ochotę zniknąć na kilka dni i pokazać ci że wcale nie jestem na stałe.
|
|
 |
Mam ochotę zniknąć na kilka dni i pokazać ci, że wcale nie jestem na stałe.
|
|
 |
Chciałabym się do kogoś przytulić. Czasem ta ochota nachodzi mnie w środku jakiejś ważnej lekcji, momentami, kiedy piję poranną herbatę. Nawet, gdy czytam książkę,chciałabym aby ktoś podszedł i mnie przytulił. Chociaż to trudne, chciałabym znaleźć kogoś, kto spojrzy w moje oczy i będzie wiedział ,że mój umysł krzyczy 'podejdź i mnie przytul ,bo za chwilkę się rozpłaczę'. Ale nie mam nikogo takiego.
|
|
 |
Serce jej popękało, w Paryżu nad Sekwaną.
|
|
 |
- Do cholery, weź się w końcu odnajdź, zagubiona to Ty jesteś całe życie!
|
|
 |
wyrosłam z bycia oddaną, wierną, grzeczną, miłą, cudowną, romantyczną, słodką, genialną, kochającą, wrażliwą. nie jestem wsparciem, lekiem do rany przyłóż, nie ocieram łez, nie przytulam na zawołanie i nie mówię, że się ułoży. jestem zniszczona, nieuprzejma, jestem nałogowcem. klnę i upijam się do nieprzytomności - odzwierciedlenie życia.
|
|
 |
wyrosłam z bycia oddaną, wierną, grzeczną, miłą, cudowną, romantyczną, słodką, genialną, kochającą, wrażliwą. nie jestem wsparciem, lekiem do rany przyłóż, nie ocieram łez, nie przytulam na zawołanie i nie mówię, że się ułoży. jestem zniszczona, nieuprzejma, jestem nałogowcem. klnę i upijam się do nieprzytomności - odzwierciedlenie życia.
|
|
 |
I to jebane uczucie, kiedy wszyscy wokół Ciebie dobierają się w pary, a Ty usychasz z tęsknoty do kogoś, kogo nigdy nie będziesz miała.
|
|
 |
(...)gdyby nie ten ból gdzieś pomiędzy sercem i żołądkiem, byłabym nawet... szczęśliwa. Tak. Oszukiwałam się na każdym kroku. Teraz... nawet nie wiedziałam, czym jest szczęście.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że Go nie ma.
|
|
 |
"Widzisz.Inni mają swoje drugie połówki przy sobie, a ja udaję, że nie potrzebuję niczego oprócz świętego spokoju. Kłamię. Każdego dnia to robię. Chcę Ciebie, chcę móc Cię kochać. Mam ochotę jak mała dziewczynka zrobić obrażoną minę, tupać nogą, bo nie mogę z Tobą być."
|
|
 |
główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania , prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty .
|
|
 |
To, że pokochałam Cię nagle i wcześniej nie zwracałam na Ciebie uwagi i czasem udaję, że mam Cię w dupie: pamiętaj. Jestem kobietą i jestem zmienna. Jestem deszczem i słońcem i boję się ran.
|
|
|
|