|
cherie3813.moblo.pl
kiedyś wystarczył jeden sms o treści 'nudzę się' by otrzymać od ciebie odpowiedź 'za 5 minut u ciebie jestem'. a dzisiaj ? nawet nie stać nas na głupie 'siema' gdy mij
|
|
|
kiedyś wystarczył jeden sms o treści 'nudzę się', by otrzymać od ciebie odpowiedź 'za 5 minut u ciebie jestem'. a dzisiaj ? nawet nie stać nas na głupie 'siema' , gdy mijamy się na korytarzu. / cherie .
|
|
|
'siedziałam na szkolnym korytarzu, jak zwykle ze słuchawkami w uszach, sama i zamyślona. nagle podszedł twój kumpel. zawsze go lubiłam, więc uśmiech mimowolnie pojawił się na mojej twarzy. jednak po chwili zniknął, kiedy tylko się odezwał. 'kurwa, nie widzisz tego jak bardzo mu na tobie zależy? nie możecie porozmawiać, wyjaśnić sobie wszystkiego? przecież tu chodzi o wasze szczęście, oboje tego pragniecie.' ' - i właśnie wtedy otworzyłam oczy, powracając do rzeczywistości. obudziłam się zalana łzami, tak bardzo się ciesząc, że rodzice wcześniej pojechali do sklepu i nie musiałam udawać, że wszystko jest w porządku. / cherie .
|
|
|
jeśli nie wpuszcza mnie do swojego życia drzwiami, nie będę wpierdalała się oknem. / cherie .
|
|
|
i chociaż to cholernie boli, będę udawała, że wszystko jest ok. sztuczny uśmiech mam opanowany do perfekcji, wygląda nawet bardziej naturalnie niż ten prawdziwy. ani jedna łza nie spłynie po moim policzku, bo przecież "tusz był za drogi". i tylko w oczach będzie można dostrzec tą tajemniczą iskierkę, iskierkę smutku, kiedy mój wzrok napotka ciebie na szkolnym korytarzu. a w domu, wieczorami, będę płakała w poduszkę, pytając co ja takiego zrobiłam, że życie mnie tak ukarało. / cherie .
|
|
|
czy naprawdę można tak szybko zapomnieć o osobie, którą wcześniej zapewnialiśmy jaka jest dla nas ważna? czy tylko ja jestem taka beznadziejna, że można mnie wyrzucić ze swojego życia z dnia na dzień? / cherie .
|
|
|
kiedy już udało mi się chociaż na chwilę zapomnieć, ty wpierdalasz się do moich snów. kto ci pozwolił, no pytam, kto? / cherie .
|
|
|
nienawidzę jej. i nie, nie dlatego, że go ma. że teraz w jej ramionach znajduje się całe moje szczęście. nienawidzę tego jak mocno go zmienia. kiedyś dla przyjaciół był gotowy zrobić wszystko. chłopcy byli jak bracia, skoczyliby za sobą w ogień. a teraz? obojętne ‘siema’ rzucane na szkolnym korytarzu i nic poza tym. oni byli dla mnie kiedyś wzorem przyjaźni i wzajemnego szacunku. a wszystko uległo zmianie, bo ta suka postanowiła go mieć tylko dla siebie. zniszczyła najważniejszą rzecz w jego życiu, tłumacząc się tym, jak bardzo go kocha. / cherie .
|
|
|
i choć mam przez ciebie doszczętnie zjebaną psychikę, to cieszę się, że było mi dane cię poznać. / cherie .
|
|
|
|