|
cariad.moblo.pl
nasza miłość tutaj nie miała żadnych szans. to nie było coś z tej ziemi.
|
|
|
nasza miłość tutaj nie miała żadnych szans. to nie było coś z tej ziemi.
|
|
|
jesteś, po prostu ciągle jesteś.
|
|
|
to ty zawsze będziesz tym, który mnie zabił, choćbym umarła ze starości, w całkowitym upuszczeniu dopiero w wieku dziewięćdziesięciu dziewięciu lat.
|
|
|
więc, nie wiem, co będzie dalej, w przyszłości, za dziesięć lat, za rok, za miesiąc, jutro, za godzinę, za chwilę.
|
|
|
boże, daj instrukcję do tego kurewsko pięknego świata.
|
|
|
życie jest beznadziejnie niedorzeczne.
|
|
|
chlać codziennie i albo przyjąć wszystko naraz i upić się na śmierć, albo powoli kosztować wszystkiego, karmić się bólem i alkoholem, aż do momentu, kiedy skończą się na to pieniądze, kiedy wszystko się skończy, zapukać do twoich drzwi, uśmiechnąć się i pożegnać, przeprosić i podziękować za wszystko, później biec przed siebie, aż znajdę się tam, gdzie nie ma już żadnego wyjścia, wtedy przyłożyć sobie lufę do skroni, a potem już tylko wsłuchiwać się w huk lecącej kuli, brzdęk rozbitych kości i dźwięk niszczonych powoli wszystkich myśli, snów, marzeń, wspomnień, jak długo się da.
|
|
|
zdycham bez ciebie, zdycham.
|
|
|
jeszcze chwila, a znajdę się na totalnym dnie i jedyną rzeczą, jaką będę umiała jeszcze robić, to rozpaczliwie krzyczeć wróć!
|
|
|
nie umiem już bez ciebie, nic więcej nie muszę dodawać.
|
|
|
nie ma nic, zupełnie nic.
|
|
|
|