|
cariad.moblo.pl
dotykam dłońmi twarz czuję jakby było to obce ciało. wzięte znikąd i tam wracające. z pod powiek wygląda cicha bezradność. zawstydzona zapatrzona w nicość i oddana tem
|
|
|
cariad dodano: 13 listopada 2011 |
|
dotykam dłońmi twarz, czuję, jakby było to obce ciało. wzięte znikąd i tam wracające. z pod powiek wygląda cicha bezradność. zawstydzona, zapatrzona w nicość i oddana temu bezpowrotnie. głuchy uśmiech na twarzy i ten potworny pisk w uszach. rozpacz całująca policzki, dobierająca się do serca. wyrywa ostrymi pazurami żalu szczątki nadziei rodzącej się na nowo każdego dnia. siedzę pod kocem, zaplątana w myśli. nie mogę się wydostać. czekam na cud.
|
|
cariad dodał komentarz: |
12 listopada 2011 |
cariad dodał komentarz: |
12 listopada 2011 |
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
ostatnia myśl przed zaśnięciem to prośba Boga o Ciebie. pierwsza po przebudzeniu, Twoja twarz przed oczami, słowa ze snu, brzmiące jeszcze w uszach i wykrzyczane w poduszkę, "japierdolę, kocham Cię do szaleństwa".
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
wszyscy dookoła myślą, że ja nadal żyję. nawet mi się tak czasem wydaje.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
wsiadam do pociągu z napisem życie, a bilet mam do dupy.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
czemu nadal potrafię i chcę go kochać, skoro On tego nie chce ?
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
gdybym chciała, to już dawno bym o Tobie zapomniała. tyle, że wiem jakim wspaniałym uczuciem Cię darzę. wiem, że jest wyjątkowe do tego stopnia, że może się już nie powtórzyć. więc mimo wszystko chcę Cię kochać. albo mam rację, albo jest to kolejna wymówka, dlaczego nie znikasz.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
gdyby każdy kolejny dzień miał wyglądać, jak wczoraj, czy dziś to byłoby w porządku. tyle, że chyba zrozumiałam, że te złe dni mogą dopiero przyjść, że to wszystko jest dopiero początkiem.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
każdy kolejny dzień życia nie daje już satysfakcji.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
każdego ranka przychodzi to pieprzone złudzenie, że się ogarnęło, albo chociaż niebawem ogranie. ale nadchodzi wieczór i wraz ze wchodem księżyca uświadamiam sobie, jak bardzo już odbiegłam od norm zdrowia psychicznego.
|
|
|
cariad dodano: 12 listopada 2011 |
|
co jest powodem tego wszystkiego ? może problem leży we mnie ? może On, nawet gdy wróci nie zmieni biegu życia. przywróci do normalności większość, ale może nie całość. może jest już dla mnie za późno ? co jest powodem faktu, że czuję się, jakbym przegrała życie ?
|
|
|
|