|
caramello.moblo.pl
Czuję się jakby ktoś zamknął w magicznej szklanej kuli z której uciekł książę a gwiazdeczki wirujące wokół mnie straciły nagle blask. caramello
|
|
|
Czuję się jakby ktoś zamknął w magicznej szklanej kuli, z której uciekł książę a gwiazdeczki wirujące wokół mnie straciły nagle blask. / caramello
|
|
|
Nie wierzę, że pozwoliłeś mi na to, bym się w Tobie zakochała. Nie wierzę, że to zrobiłam. Powiedz mi, dlaczego? / caramello
|
|
|
Nie daj się ponieść chwili. Nie pozwól sobie zapomnieć o całym świecie. Wiesz dlaczego? Bo to, co wydaje się być najszczęśliwszą chwilą twego życia, może okazać się zwykłym złudzeniem, kłamstwem. Nie chcesz tego, prawda? / caramello
|
|
|
Nie. Nie jestem jeszcze gotowa na to, by Ci wybaczyć. Będę pieprzoną suką i pokarzę Ci, gdzie Twoje miejsce. / caramello
|
|
|
odpalam jednego papierosa od drugiego, i myślę jakby to było, gdybyś był tutaj ze mną. / caramello
|
|
|
Cholera, dlaczego zawsze kiedy przechodzę obok Ciebie czuję się obarczona Twoim przeszywającym spojrzeniem? Mógłbyś już sobie dać spokój. Nie wiem czy wiesz, ale to boli. / caramello
|
|
|
Tak, słyszałam coś o ty że zaufanie jest jak lustro. Można je naprawić, jeśli się zniszczy. Ale co tego, skoro nadal widać pęknięcia na tej pieprzonej, gładkiej tafli? / caramello
|
|
|
Uśmiechem możesz pokazać wszystko. Zwłaszcza to, jak bardzo Ci na mnie zależy. Ale także to, jak bardzo nie chcesz się do tego przyznać. / caramello
|
|
|
ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. (założę się, że skradła ci serce) on: taak, to prawda. (ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam) ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. (moje zupełne przeciwieństwo...) on: z całą pewnością jest. (ale to nic w porównaniu do ciebie) ona: pewnie wiesz o niej wszystko. (tak jak wiedziałeś wszystko o mnie) on: tylko rzeczy, które się liczą. (nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie) ona: to... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. (bo my nigdy nie byliśmy) on: też mam taką nadzieję. (co się stało z tobą i mną?) ona: muszę już iść (... zanim zacznę płakać) on: taa, ja też. (mam nadzieję, że nie płaczesz) ona: pa. (wciąż cię kocham) on: na razie. (ja nigdy nie przestałem)
|
|
|
"Oto mój mały kawałek nieba" rzekła, uśmiechając się do kałuży. / caramello
|
|
|
Nigdy więcej nie pozwolę Ci mnie poznać. Obiecuję Ci to. / caramello
|
|
|
-mam wrażenie, że nikt mnie nie słucha. - hę? Mówiłaś coś? / caramello
|
|
|
|