|
caramello.moblo.pl
Jesteś taki sam jak oni wszyscy. Przekomicznie identyczny. Ale wiesz co? Nie obchodzi mnie że chcesz wyniszczać to co było w Tobie najwspanialsze. Już nie. caramello
|
|
|
Jesteś taki sam jak oni wszyscy. Przekomicznie identyczny. Ale wiesz co? Nie obchodzi mnie, że chcesz wyniszczać to co było w Tobie najwspanialsze. Już nie. / caramello
|
|
|
Powiedz mi, czemu nie pozwalasz mi o sobie zapomnieć? / caramello
|
|
|
Walczę o lepsze juro tylko po to, byś Ty mógł przyjść i jednym słowem zniszczyć kolejne miesiące, które bez Ciebie mogły być przecież tak szczęśliwe. / caramello
|
|
|
byłeś, więc i teraz bądź. czy to takie trudne? / caramello
|
|
|
Nie wierzyłam, że właśnie mnie przytrafiło się takie szczęście. Teraz nie potrafię uwierzyć, że tyle czasu już minęło, od kiedy zdałeś sobie sprawę, że nie jestem dla Ciebie. Bo dla Ciebie są te, których potrzebujesz Ty, a nie one Ciebie. / caramello
|
|
|
Jako jedyny nie starałeś się mnie zmienić. Akceptowałeś wszystkie wady i zalety. Mówiłeś innym, żeby przestali mówić mi, co mam robić, a mi, żebym nie słuchała innych, tylko siebie. I co? Teraz sam nie potrafisz odnaleźć siebie w swoim świecie. / caramello
|
|
|
Przepraszam, że nie pokochałam Cię tak, jakbyś tego chciał. Za twoją kasę, za motor, za drogie ciuchy. Że nie wielbię Cię i nie mówię Ci jaki to jesteś zajebisty. Że nigdy nie byłam jedną z tych dziewczyn które latają za Tobą i chcą jedynie platonicznej miłości stworzonej przez media. Przepraszam, że pokochałam Cię za Twoje przeszywające spojrzenie i to, w jaki sposób się do mnie uśmiechałeś. Za każde słowo które wypłynęło z Twoich ust w moim kierunku i za nasze rozmowy o niczym. Za to, że przy sobie potrafiliśmy być sobą, i żadnemu z nas to nie przeszkadzało. Naprawdę przepraszam. Nie wiedziałam, że to takie dziwne. / caramello
|
|
|
Mimo, że już od dawna nie wierzę w nas, to nadal jesteśmy Ty i ja, rozumiesz? / caramello
|
|
|
Rozmowa z Tobą to tylko kropla w morzu moich potrzeb dotyczących Ciebie. Ale wiesz co? Jest to jedna z najsłodszych i najwspanialszych kropel jakich zasmakowałam w przeciągu tylu miesięcy. Zakazana ambrozja, którą sam mi dawkujesz, i sam zabierasz gdy jest mi najbardziej potrzebna. / caramello
|
|
|
Nie patrz, nie czuj, nie myśl, nie kochaj. / caramello
|
|
|
Nie wierzę, że znów dałam się wciągnąć w tą grę. Co Ty w sobie takiego masz, do cholery? / caramello
|
|
|
Mimo iż wszystko inne przemija, wspomnienia nadal tlą się w kąciku mojej podświadomości. Muszę uważać, aby nie wzniecić ognia i wiesz co? Tak bardzo się boję tego, że jestem zbyt słaba, by pokonać ogień własnego serca. / caramello
|
|
|
|