|
cappucino.moblo.pl
Dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce umieramy z miłości.
|
|
|
" Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości. "
|
|
|
'Ale ja, nim mnie pożre lęk, strzelę sobie w łeb - w tę piękną noc!...'
|
|
|
Już Cię nie chcę więcej TAK widzieć...
|
|
|
"Stoję w bolesnym szpagacie pomiędzy 'zostaję', a zuchwałym raczej 'nigdy więcej!'."
|
|
|
'Tęsknię do tamtych chwil, gdy Twe słowa starczały za chleb'
|
|
|
"Żeby nigdy nie móc się cieszyć lub rozczarować! (...)Nigdy nikogo nie kochać, nie móc się rozgniewać na tego kogoś, a potem mu przebaczyć. Nie móc spać ani marznąć, nigdy się nie mylić, nie mieć bólów brzucha i potem wyzdrowieć, nie obchodzić urodzin, nie pić piwa i nigdy nie mieć nieczystego sumienia... To wszystko jest straszne!"
|
|
|
Wiesz, jaki chciałabym dostać od Ciebie prezent do tego "Wszystkiego najlepszego"?... Jedną noc z Tobą. Jedną namiętną noc. I wiem jednocześnie, że byłby to najgorszy na świecie prezent.
|
|
|
Złodzieju tożsamości! Który najmniejszym gestem potrafisz sprawić, że tydzień zastanawiam się, co miałeś na myśli i czy przypadkiem nie pomyliłam się w rozszyfrowaniu któregoś z Twoich znaków...
|
|
|
'A gdy mnie sen zmorzy - zakradnij się i pozbaw mnie twarzy. Powoli zedrzyj skórę; pozbaw mnie rysów tych przeklętych!'
|
|
|
"Myślałam, że poznam Miłość po kawałkach słów niedokończonych."
|
|
|
Nie, ja nie płaczę... Ja nie tęsknię... Nie załamuję się; nie wracam do tego, co minęło; nie dramatyzuję... Nie marzę. Ja po prostu trwam. Co dzień się budzę, bo otwierają mi się oczy. Wstaję, bo przecież nie będę przesypiać tych dwudziestu czterech godzin. Jem, bo jestem głodna. Uśmiecham się, bo tego ode mnie oczekują. Zasypiam, bo nie mam siły trwać.
|
|
|
|