|
cappucino.moblo.pl
I po co były te wygłupy?... Ja nie musiałabym tęsknić Ty nie musiałbyś przede mną uciekać... Ja nie musiałabym Cię kochać Ty nie musiałbyś mnie nienawidzić
|
|
|
I po co były te wygłupy?... Ja nie musiałabym tęsknić - Ty nie musiałbyś przede mną uciekać... Ja nie musiałabym Cię kochać - Ty nie musiałbyś mnie nienawidzić
|
|
|
Powiedziałam mu wtedy, że od dziś wszystkie „dzień dobry” są dla niego. I choć odpowiedział „do widzenia”, chciał już nigdy mnie nie zobaczyć…
|
|
|
"Patrzyłam na Ciebie, jak w promieniach słońca rozkwitałeś. Teraz porażone moje oczy oślepły na wszystko, co nie jest Tobą"
|
|
|
'Chciałabym uciec od Ciebie jak Kopciuszek. I pozostawić jedynie maleńki pantofelek tęsknoty. Chciałabym, abyś zostawił go na pamiątkę. Mnie nie szukaj - bo nie znajdziesz. Ja nie istnieję... Jak Kopciuszek...
|
|
|
'Samobójcze skłonności po dziadku. Dziadków dwóch, więc umiera razy dwa...'
|
|
|
'Piszę do Pana ostatni list'
|
|
|
'Choć to dziwne ja sumienia mam dwa'
|
|
|
'Czy, czy, czy - czy możemy to nazwać KOŃCEM?...'
|
|
|
Może akurat to ona jest świetną kobietą grzechu wartą - ładną, mądrą, intrygującą...? Zbyt jesteśmy egoistyczni, Każdy przecież chce zasługiwać na jakiś tam kawałek swojego własnego szczęścia. Ciężko odnieść ten pogląd do obecnej swojego byłego, ale... Trzeba się doskonalić wewnętrznie. A czasem są emocje, których nie da się już nazwać lub przeżyć po raz drugi.
|
|
|
" - Dla mnie świat kończy się na... Tobie... - Świetny tytuł do następnej książki! Świetny!"
|
|
|
- Teraz rozmawiamy o Tobie. Ja jestem popierdolony. - Ja też. Zabronisz?
|
|
|
Wiesz, nagle poczułam się taka bezgranicznie samotna.
|
|
|
|