|
bursztynek.moblo.pl
haha d niezłe :P
|
|
|
- Ej, poczekaj! - Po 1! Nie jestem ' ej ' - mam imię. A po 2 to czego jeszcze chcesz? Nie wystarczy, że przez Ciebie płakałam, nie spałam po nocach? Czego ode mnie jeszcze chcesz? Żebym Cię przeprosiła? Chyba śnisz. Już dość się przez Ciebie nacierpiałam! Zostaw mnie w spokoju. - Alee daj mi wytłumaczyć. - Co wytłumaczyć? Nic mi nie tłumacz! - Alee.. - .. daj mi spokój! Ja Cię pokochałam, myślałam, że to co było między nami było na serio.. A ty po prostu nic do mnie nie czułes. Byłes ze mną tylko dlatego, że cięzko Ci było odmówić.. - to nie tak. - przecież tak mówiłes. - ale, naprawde.. - .. proszę Cie odwal się ode mnie. Teraz juz jestem szczęsliwa z innym. Kocham go i on mnie też kocha. Ty dla mnie już jestes zerem. Zrozum to i daj mi spokój! - ale ja Cię kocham.. - A co robiłeś jak ja Cie kochałam? / i.need.you
|
|
|
Nie ciągnie Mnie do alkoholu, poprostu muszę się przyzwyczaić do życia z problemami . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
boli mnie tylko to, że kiedy jest na Ciebie zła, łapiesz Ją za rękę i nie pozwalasz odejść. mnie nie zatrzymywałeś... / tuscheshio
|
|
|
wstałam o pierwszej po południu , nietypowa pora dla mnie .oglądałam telewizję i słuchałam muzyki . potem wyszłam na dwór wypić piwo z przyjaciółmi . uśmiechałam się , żartowałam... potem wróciłam do domu , weszłam do łazienki . spojrzałam w lustro z uśmiechem na twarzy . ale nie trwał on długo . usiadłam i zaczęłam płakać . łzy spływały po mojej twarzy jak opętane , łapczywie chwytałam powietrze . to był piękny dzień , a i tak , jak każdy inny skończył się tym samym . wiesz co to ? to tęsknota . za Tobą . mimo że otacza mnie tak dużo ludzi , mimo że uśmiecham się tak często - jestem samotna . / taka_jedna_girl
|
|
|
Nieświadomie, ale stopniowo pozbawiasz mnie wszystkiego.
|
|
|
A Ty głaszcz mój policzek i patrz w oczy, które należą tylko do Ciebie.
|
|
|
Znowu przyszedłeś ubrany w uśmiech... Z bukietem miłości w ręku. Przyjmuję Cię ubrana w strach. Na kolację przygotowałam smutek, bo boję się, że nadejdzie chwila, gdy przestaniesz przychodzić...
|
|
|
Dla zasady nie całowała faceta w usta, ani nie wyznawała uczuć, gdy jej zależało. Była cholernie silną babką, tak jej się wydawało, dopóki nie poznała jego.
|
|
|
Szukałam Cię. Mojego szczęścia, jedynej nadziei, kolejnego jutra i poprzedniego wczoraj.
|
|
|
Każdego dnia pragnę, byś mnie całował i obejmował. Każdej nocy pragnę, by Twój zapach drażnił me zmysły, a Twe dłonie mnie pieściły, lecz najbardziej pragnę być z Tobą już na zawsze i kochać Cię do końca mych dni.
|
|
|
|