|
bumbumbumx3.moblo.pl
On nie napisał bo nie wiedział od czego zacząć. Ona nie napisała bo bała się że on nie chce z nią pisać..
|
|
|
On nie napisał, bo nie wiedział od czego zacząć.
Ona nie napisała, bo bała się że on nie chce z nią pisać..
|
|
|
Ciągle siedzę przed komputerem i z telefonem w ręce z nadzieją, że się odezwiesz i zaproponujesz spotkanie. Non stop o Tobie myślę, zastanawiam się gdzie jesteś, co robisz i czy choć na chwilkę pojawiam się w Twojej głowie. Godzinami wpatruję się w Twoje zdjęcie ucząc się Ciebie na pamięć. Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. i miss you.
|
|
|
Znów dźwięk sms'a. Biorę telefon do ręki i znów znika nadzieja. Mała, to tylko reklama z orange. I znów muszę się powstrzymać, żeby nie jebnąć tą komórką o kafelki. Czasami moja naiwność mnie przeraża, ale co mam zrobić ? Wiem też, że 'Nadzieja - matką głupich' - widocznie jestem głupia, ale nie umiem się jej wyzbyć.
|
|
|
Bo faceci to takie dziwne istoty. Najpierw wpieprzają się do naszego życia nieproszeni, rujnują nasz światopogląd, robią wszystko żebyśmy oszalały na ich punkcie i kiedy w końcu osiągną swój cel odchodzą .. tak po prostu. pstryk ! i ich nie ma, bez żadnego wytłumaczenia .
|
|
|
i jestem gotowa nawet oddać czekoladę milki i butelkę jabłkowo-brzoskwiniowego tymbarka, za głębokie spojrzenie w Jego czekoladowe oczy...
|
|
|
Chodź, przypierdolę ci całusem . < 3
|
|
|
'Po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas, której opróżniłam połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyłam słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadłam na krawężniku ,na którym spędzaliśmy razem mnóstwo czasu . `
|
|
|
Czy kierujesz się sercem czy rozumem i tak nieustannie myślisz o tym frajerze.
|
|
|
- Kochasz go? - Tak. - To mu powiedz w końcu! - Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać - A jeśli właśnie teraz ma wyprzedaż?
|
|
|
- Kochasz go? - Tak. - To mu powiedz w końcu! - Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać - A jeśli właśnie teraz ma wyprzedaż?
|
|
|
Ty... TY nic nie rozumiesz!
- A niby jak mam zrozumieć, skoro niczego mi nie wytłumaczyłaś?!
- TEGO nie powinnam musieć Ci tłumaczyć!
- Ale czego?!
- Tego! TEGO KRETYNIE!
- O czym ty do chole... Kretyn też Cię kocha.
|
|
|
Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną... i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę... Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć .
|
|
|
|